Poród w Domu Narodzin
Autorem artykułu jest AbeteNa Zachodzie coraz popularniejsze są Domy Narodzin. To samodzielne placówki prowadzone przez zespoły położnych, w których kobieta wraz z rodziną przygotowuje się do porodu i połogu. Prowadzone są tam zajęcia teoretyczne, badania lekarskie, a potem także poród.
Idea Domów Narodzin bierze swój początek w konieczności zmiany nastawienia społecznego do ciąży i porodu. Cały czas zapominamy, że są to zjawiska fizjologiczne, a nie choroba. Jeszcze kilkanaście lat temu w Polsce prowadzenie rodzącej i położnicy związane było z koniecznością długiego pobytu w szpitalu bez możliwości widzenia męża czy rodziców, natomiast w Niemczech w tym czasie nagminnie praktykowano wywoływanie porodów kroplówką naskurczową lub przebijaniem pęcherza płodowego. Stąd biorą się obecnie działania wielu ludzi prowadzące do polepszenia jakości prowadzenia porodu, szczególnie zmniejszenia ingerencji medycznej, jak również zadbania o komfort psychiczny rodzącej.
W tych placówkach przygotowuje się kobietę do wejścia w nową rolę – rolę matki. Prowadzone są zajęcia teoretyczne dla chętnych, a także kursy i wykłady w ramach szkoły rodzenia. W tym czasie zainteresowane osoby maja szanse poznać palcówkę i oswoić się z pomieszczeniem, w którym odbędzie się poród. Dzięki temu czują się tam jak w prawdziwym domu. Przyszła matka bądź oboje z rodziców są prowadzeni od początku ciąży przebiegającej fizjologicznie aż do okresu połogu przez tą sama położną. Kontakt między nimi jest miły, swobodny, niewymuszony, a także gwarantuje oparcie w osobie kompetentnej, która zareaguje w chwili jakiejś nieprawidłowości. Dostępna jest także możliwość konsultacji z psychoterapeutą, terapeutą rodzinnym czy pracownikiem socjalnym, co jest zwłaszcza korzystne dla samotnych matek.
Głównym założeniem prowadzenia porodu w Domu Narodzin jest zachowanie jego naturalnego przebiegu, w myśl porzekadła „jeśli idzie samo, idzie najlepiej”. To ważne wydarzenie odbywa się w pokoju urządzonym nie jak szpitalna sala, ale przytulne mieszkanie, panuje w nim miła atmosfera, a przede wszystkim zachowane jest poczucie intymności. Zwraca się także szczególna uwagę na brak medykalizacji porodu: nie podaje się niepotrzebnych kroplówek naskurczowych, nie przebija pęcherza płodowego, nie podaje znieczuleń – w ich miejsce proponuje się kąpiel, masaż, okłady, czy nawet akupunkturę lub homeopatię, czy pracę z fizjoterapeutą. Przy porodzie może być obecna cała rodzina, ojciec może zostać z matką i dzieckiem tak długo jak chce, a jeśli wszyscy są w dobrej formie mogą iść do domu. Położna odwiedza ich przez kolejne dni i pomaga przy pielęgnacji noworodka, a także sprawdza jego stan zdrowia.
Domy Narodzin przystosowane są do prowadzenia ciąży niskiego ryzyka i porodu fizjologicznego. Przygotowane są także na doraźne udzielanie pierwszej pomocy i zachowują łączność z najbliższą placówką szpitalną (maksymalna odległość 10 km) i z lekarzami. Wspierają rodzącą, tak by uwierzyła w swoje siły i uświadomiła sobie, że tylko od niej zależy powodzenie porodu – nie od personelu czy dostępnych leków. Przede wszystkim takie podejście do porodu nie demonizuje go, nie rozwija depresji z ciąży, nie pozostawia traumy, która utrudnia dalszą prokreację. Pokazuje, że jest czymś naturalnym i niegroźnym, że można do niego podejść bez paniki i w otoczeniu życzliwych ludzi.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
No comments:
Post a Comment