Wednesday, October 31, 2012

Toksoplazmoza, a jej ryzyko dla kobiet w ciąży


Toksoplazmoza, a jej ryzyko dla kobiet w ciąży

Autorem artykułu jest Abete

Toksoplazmoza jest chorobą wywoływaną przez pasożyty, która może okazać się groźną dla rozwijającego się w łonie matki dziecka. Drobnoustroje mogą prowadzić do zapalenia łożyska oraz przenikać drogą krwi do płodu. W skrajnych przypadkach może zakończyć się to poronieniem. Przeczytaj, jak uchronić się przed ryzykiem takich powikłań.
Jak można się zarazić toksoplazmozą?
Toksoplazmozę wywołuje pierwotniak Toxoplasma gondii, który znajdować się może w surowym mięsie i odchodach zwierząt. Do zakażenia dochodzi najczęściej po zjedzeniu lub przyrządzaniu surowego mięsa owcy, kozy, świni lub drobiu oraz przez kontakt z kocimi odchodami. Zarazki giną dopiero gotowane kilka minut w temperaturze 70°C oraz poprzez mrożenie w -20°C. Ten drugi wariant jednak nie niszczy form przetrwalnikowych, czyli oocyst, ponadto potrzeba aż trzech tygodni, by zabić dojrzałe pasożyty niską temperaturą. Osoba, która raz zachoruje na toksoplazmozę, uodparnia się już na całe życie, a w związku z tym, że choroba daje niewiele objawów dość powszechnie stwierdza się odporność u kobiet, które nigdy nie zarejestrowały u siebie zwiastunów zakażenia.
Objawy choroby i ryzyko dla płodu
Rzadko zauważa się, by zakażeniu pierwotniakiem Toxoplasma gondii towarzyszyły charakterystyczne objawy. Najczęściej obecność drobnoustrojów rejestruje się za pomocą badań laboratoryjnych, które określają poziom odpowiedniej klasy przeciwciał we krwi. U kobiety ciężarnej można zaobserwować powiększenie węzłów chłonnych i gorsze samopoczucie, czasem występują objawy zapalenia mięśnia sercowego lub zapalenie opon mózgowych. Zarazki mają jednak tendencje do przenikania do łożyska, co w niektórych przypadkach prowadzi do zapalenia tego narządu. W dalszej perspektywie drobnoustroje przenikają do płodu, co może się zakończyć poronieniem lub rozwojem wad wrodzonych układu nerwowego, a także toksoplazmozą wrodzoną. Polskie Towarzystwo Ginekologiczne zaleca wykonywanie badań w ciąży, nie są one jednak obowiązkowe. Zwykle diagnostykę w kierunku pierwotniaków zleca się na pierwszej wizycie w ciąży u ginekologa, najkorzystniej jeśli ma to miejsce przed 10 tygodniem. W Wielkiej Brytanii natomiast bada się dzieci po urodzeniu, a nie zleca monitoringu w ciąży.
Jak zapobiegać zakażeniu?
Kobieta w ciąży powinna wykonać testy serologiczne, które oceniają, czy przebyła już w swoim życiu zakażenie tym pierwotniakiem – jeśli tak, to jest już bezpieczna. Jeśli właśnie zachorowała zostanie poddana odpowiedniemu leczeniu. Osoby zdrowe, które nie maja odporności na pierwotniaka powinny przestrzegać higieny w kuchni: myć ręce przed jedzeniem i przed przygotowywaniem posiłków, starannie przyrządzać mięso poddając je obróbce termicznej oraz dokładnie myć wszystkie warzywa i owoce przed spożyciem. Ciężarna nie powinna także pić wody z kranu i jeść surowego mięsa, w tym także półsurowych, jedynie wędzonych wędlin. Wszelkie produkty spożywcze należy zabezpieczyć przed muchami i karaluchami, które mogą przenosić zarazki na swoich odnóżach. W trakcie prac w ogródku zaleca się noszenie rękawiczek i dokładne mycie rąk, jeśli miały kontakt z ziemią. Nie trzeba jednak rezygnować z posiadania kota, tym bardziej, jeśli osoba jest już uodporniona na pasożyta. W innym przypadku wystarczy ograniczyć z nim kontakt – nie wolno wówczas karmić go surowym mięsem, spać z nim w łóżku, pozwalać mu chodzić po blatach i szafkach oraz czyścić jego kuwety. Należy także ograniczyć pieszczoty, a po każdym głaskaniu zwierzęcia umyć ręce. Przede wszystkim należy zbadać zwierzę u weterynarza.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ultrasonografia w ciąży

191012 zanox_europe_750x300_bild_pl Image Banner 750 x 300

Ultrasonografia w ciąży

Autorem artykułu jest Abete

Dość często w Polsce wykonuje się badania USG w ciąży. Standardy zalecają wykonanie trzech, kolejno po jednym w każdym trymestrze, ale wiele kobiet spotyka się ze zdecydowanie większą ilością przeprowadzanych zabiegów. Czy są one bezpieczne – na razie trudno stwierdzić, metoda bowiem jest stosunkowo młoda.
Ultrasonografia jest nieinwazyjną metodą diagnostyczną, która pozwala na uzyskanie obrazu badanych tkanek. Polega na wykorzystaniu zjawiska rozchodzenia się, rozpraszania oraz odbijania fali ultradźwiękowej na granicy ośrodków. Fale przenikając przez tkanki o różnej budowie i gęstości przybierają inną prędkość, co uwidacznia się na monitorze aparatury. Do praktyki położniczej metoda ta została wprowadzona w latach 80. i umożliwiła wyeliminowanie szkodliwych badań rentgenowskich oraz usprawniła monitoring prawidłowego rozwoju płodu. Minęło jednak zbyt mało czasu, by móc z całą pewnością potwierdzić jej pełne bezpieczeństwo dla zdrowia dziecka, wiele bowiem czynników wpływa na organizm pośrednio, a ich szkodliwe skutki widoczne są dopiero po latach.
Dlatego zaleca się wykonywanie badań USG tylko ze wskazań medycznych i w jak najkrótszym czasie, jaki jest potrzebny do tego, by uzyskać pożądane informacje. W Stanach Zjednoczonych wykonuje się to badanie tylko po konsultacji z lekarzem, jeśli istnieją do niego konkretne przesłanki, niedozwolone jest wykonywanie zdjęć „pamiątkowych” czy „na życzenie”. W Polsce natomiast zaleca się zrobienie trzech badań w ciąży, po jednym w każdym trymestrze. Polskie Towarzystwo Ginekologiczne proponuje, aby były to kolejno: 11–14 tydzień, 18–22 tydzień i 28–32. O tym jak w praktyce wykonuje się USG można przeczytać na forum dla matek, ciężarne kobiety zaznaczają, że lekarze często przekraczają zalecaną ilość zabiegów.
Dodatkowe badania wykonuje się przy istnieniu konkretnych wskazań medycznych, należą do nich:
- określenie aktywności serca płodu (także w przypadku krwawienia u matki);
- określenie położenia płodu;
- ocena poziomu płynu owodniowego;
- ocena masy dziecka – w przypadku podejrzeń opóźnionego wzrostu wewnątrzmacicznego lub zbyt dużej masy, która kwalifikuje poród drogami natury, jako obarczony wysokim ryzykiem;
- ocena wcześniej wykrytych nieprawidłowości.
Badanie określające zaobserwowane nieprawidłowości powinno składać się z dokładnej analizy budowy ciała dziecka oraz jego fizjologii. Sprawdza się wówczas echo serca płodu, ocenia biofizyczny profil, a także wykonuje badanie dopplerowskie. Podczas badania USG oceniającego echo serca płodu lekarz zwraca uwagę na budowę i funkcję układu krążenia. Profil biofizyczny nazywany jest testem Manninga, ocenia dobrostan płodu. Jest to godzinny zabieg, na który składa się test niestresowy aparaturą kardiotokograficzna (KTG). Ocenia się wówczas tętno płodu, jego napięcie mięśniowe, ruchy ciała, ruchy oddechowe oraz ilości płynu owodniowego. Badanie dopplerowskie natomiast pozwala na monitoring przepływu maciczno-łożyskowego i polega na wychwytywaniu przez aparaturę zmian długości fal dźwiękowych, które odbijają się od poszczególnych elementów krwi. Przyczynia się to do oceny ukrwienia tkanek, także tych, które są trudne do uwidocznienia w standardowym badaniu. Bada się w trakcie tego zabiegu tętnicę pępowinową i płodowe krążenie żylne, krążenie mózgowe, tętnice nerkowe i naczynia trzewne, a także tętnicę maciczną, krążenie łożyska i sznura pępowinowego.
---

N.D.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Planowanie ciąży – suplementacja witaminami


Planowanie ciąży – suplementacja witaminami

Autorem artykułu jest Abete

Aby przygotować swój organizm do poczęcia i umożliwić dziecku dobry rozwój przez kolejne dziewięć miesięcy, warto na trzy miesiące przed staraniem się o potomka rozpocząć suplementację witaminami. Włączamy je do diety pod postacią gotowych produktów lub preparatów dostępnych w aptece.
Kwas foliowy
Kwas foliowy, inaczej zwany folacyną, witaminą B9, B11 lub witaminą M, ma kluczowe znaczenie, jeśli chodzi o rozwój układu nerwowego. Jego braki mogą doprowadzić do wystąpienia tzw. wad cewy nerwowej na początku rozwoju płodu podczas organogenezy (pierwsze 8 tygodni). Aby zapobiec tak poważnym konsekwencjom jakimi są poronienie, rozszczep kręgosłupa, wodogłowie, a nawet niedorozwój lub brak mózgu, zaleca się przyjmowanie 4 mikrogramów tego związku dziennie. Ma on jednak wysoką skuteczność dopiero w sytuacji, kiedy jest przyjmowany na trzy miesiące przed poczęciem. Preparaty zawierające tę witaminę są dostępne w aptece bez recepty i poleca się stosowanie ich wszystkim kobietom będącym aktywnymi płciowo. Najczęściej dieta, którą stosujemy nie pokrywa w pełni zapotrzebowania na ten związek, ponadto duże ilości alkoholu, brak mięsa w diecie, leki na zgagę lub niedobór witaminy B12 ograniczają ilość zatrzymywanej w organizmie folacyny. Od 1997 roku w Polsce prowadzony jest Program Pierwotnej Profilaktyki Wad Cewy Nerwowej, który ma za zadanie przestrzegać przed następstwem niedoboru kwasu foliowego u kobiet w ciąży.
Witamina D
Witamina D odpowiada za gospodarkę wapniowo-fosforanową oraz budowę układu szkieletowego. Organizm człowieka syntetyzuje ją samodzielnie przy współudziale światła słonecznego. Dlatego wszystkim ludziom lekarze zalecają korzystanie ze słońca w okresie od marca do września przez 15 minut dziennie, bez stosowania kremów z filtrem. Najlepiej poddać ekspozycji skórę ramion i nóg. W czasie jesieni i zimy zaleca się suplementację preparatami witaminowymi, a także spożywanie ryb, jaj, masła i pełnotłustego nabiału. W tym przypadku także przyszła matka powinna wcześniej zadbać o wyrównanie poziomu witaminy D w organizmie przed zajściem w ciążę. Porady dietetyków dostępne na serwisach parentingowych zwracają uwagę, aby nie bagatelizować tego problemu.
Kwas omega-3
Jest związkiem organicznym z grupy Niezbędnych Nienasyconych Kwasów Tłuszczowych (NNKT), których brak może prowadzić do wielu chorób cywilizacyjnych (m.in. nowotworów, schorzeń autoimmunologicznych, chorób układu krążenia i skóry, a nawet depresji). Dla kształtującego się organizmu dziecka kwas omega-3 ma olbrzymie znaczenie, przyczynia się bowiem do prawidłowego wykształcania się narządów układu immunologicznego, nerwowego, a także narządów zmysłu, głównie oczu. Na trzy miesiące przed poczęciem warto więc zacząć suplementację w formie kapsułek. Dobrze jest także wzbogacić dietę w produkty, które zawierają ten związek – dieta przed poczęciem, a także dieta w ciąży powinna zawierać owoce morza i ryby morskie takie jak makrelę, łososia, dorsza, tuńczyka, śledzia atlantyckiego. Dobrze przyswajalne i właściwie zbilansowane kwasy tłuszczowe znajdują się w oleju lnianym. Sprzedawany jest on w ciemnych butelkach, które należy trzymać w lodowce, bo pod wpływem światła i ciepła szybko traci swoje właściwości. Można go dodawać do sałatek i dań na zimno, nie powinno się na nim smażyć, wysoka temperatura sprawia bowiem, że związki chemiczne ulęgają przekształceniu i przestają być cenne dla zdrowia.
---

N.D.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Marzenia są bezpłatne

191012 zanox_europe_750x300_bild_pl Image Banner 750 x 300

Marzenia są bezpłatne

Autorem artykułu jest Józefa Bożenna Karczewska

"Okazja!!! - Złap ją!!!", "Marzenia się spełniają, jeśli tylko mocno tego chcesz", "żeby wygrać - trzeba grać"...- krzyczą do nas reklamy z bilbordów i ekranów telewizorów.
Potwierdzają to pełni powagi ludzie sukcesu, opowiadając o sobie, swoich doświadczeniach i drodze do pieniędzy, które mają. I młodzi rodzice wierzą im.
Jak grzyby po deszczu powstają szkoły języków obcych, szkoły baletu, tańca towarzyskiego, sztuk walki, kluby sportowe...Szansa na lepsze, bardziej kolorowe życie jest tuż - tuż, za rogiem.Świat też czeka za rogiem. Boże, myślimy, wszystko w zasięgu ręki, tylko sięgać i brać! Kredyty, udzielane w przyjaznych bankach, wypasione apartamenty u uśmiechniętych developerów, działki, by odpocząć przy grillu i zjeść polskie jabłko, magiczne zakątki świata odległe o rzut samolotem, wakacje pod palmą spędzone z kolorową szklanką z mniejszą palemką...
Tak żyje cały świat! - mówią nam w telewizorze, filmie, kolorowym magazynie. I my im wierzymy.
Poza tym mamy przecież dziecko - wyjątkowe, zdolne, inteligentne i przede wszystkim zasługujące na wszystko, co najlepsze na tym najlepszym ze światów. Powinno więc już w wieku 8 miesięcy siusiać do nocnika, w przedszkolu uczyć się dwu języków, rozwijać talenty malarskie i plastyczne, uprawiać sporty, jeżdzić konno, wyjeżdzać na obozy integracyjne za granice (co ja piszę - teraz nie ma granic!!!). Tak! Wykształcenie jest teraz najważniejsze. I znajomość języków...i odpowiednie przedszkole, podstawówka, gimnazjum, że o renomowanym liceum nie wspomnę i o IQ powyżej 140...
I tu wchodzimy na ścianę, która jest solidnie zbudowana z dwu elementów.
Pierwszy to czas. Nasz obecny, w którym żyjemy. I w którym samo zdobycie pracy przez nas bywa już wyczynem i potwierdzeniem naszej wiedzy, talentu, wykształcenia. Oraz dodam - szczęścia i znajomości (nic nie skreślać).
Drugi element ściany to finanse.
Popatrzmy: nauka języka to 50 zł/ godz. co najmniej dwa razy w tygodniu...
Prywatne przedszkole z językiem obcym i panią plastyczką - dobrze ponad tysiąc złotych.
Chcesz uprawiać sport, proszę bardzo, tylko zapłać za trenera, salę, ubiór, obozy...
Konie -...
Zagraniczny obóz językowy - ...
I oto dochodzi do nas prawda, że na wszystkich dróżkach i drogach do sławy, szczęścia i palemki - stoi pieniądz. A jak się go nie ma?
No cóż, pozostaje albo rozgoryczenie, złość, narzkanie i ponawiane samobójcze kredyty, albo...wybór innej drogi życiowej poprzez zmianę konsumpcyjnych priorytetów, celu i punktu widzenia a przede wszystkim - MYŚLENIA. A na tej drodze marzenia nie przeszkadzają. Są wszak bezpłatne.
---

batel      www.bateltoiowo.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak ćwiczyć w ciąży..... ćwicz i bądź szczęśliwą mamą


Jak ćwiczyć w ciąży..... ćwicz i bądź szczęśliwą mamą

Autorem artykułu jest Anna Bell

Jak ćwiczyć w ciąży, aby się zrelaksować i zadbać o własną formę i nie bać się porodu. O Body Ball  i Muzykoterapii – Ćwicz i bądź szczęśliwą przyszłą mamą.
body_ballO zgrozo! Kolejny miesiąc ciąży kończy się, a ty martwisz się porodem? Nie martw się, przyszła mamusiu… mamy dla Ciebie kilka pomysłów, które pozytywnie wpłyną na twój stan błogosławiony i przejście przez poród. Nastaw się pozytywnie za pomocą ćwiczeń z Body Ball w rytmach muzyki. Pamiętaj, że… nie taki diabeł straszny jak go malują!
Po pierwsze, musisz wiedzieć, że Body Ball jest piłką okrągłą, mięciutką i twojemu brzuszkowi nie zrobi krzywdy. Po drugie, jest dostosowana do wszystkich: dla dzieci, dla dorosłych, a w szczególności dla Ciebie… A po trzecie, wykorzystaj ją w rytmach Salsy. Poczuj klimat i baw się dobrze.
Zaletami wykonywanych ćwiczeń z Body Ball są: rozluźnienie wszystkich mięśni, przede wszystkim kręgosłupa, miednicy i bioder, dzięki czemu podczas porodu, będzie Ci znacznie łatwiej. .. Dotleniając mózg uwolnisz endorfiny, a więc hormony odpowiedzialne za twój uśmiech i odprężenie.
Ćwiczenia z Body Ball są proste, oto kilka przykładów:
Usiądź na piłce w siadzie i zacznij kołysać bioderkami, około minuty. Następnie rozstaw nogi na wysokości bioder, rozstaw ręce i spleć je, chwytając się za łokcie. W tej postawie zacznij skręcać się na boki, raz w jedną, a raz w drugą stronę, starać się nie ruszać bioderkami. Nadal siedząc na piłce powinnaś wstawać raz jedną nogą, raz drugą nogą, prostując w kolanach.To ćwiczenie jest nieco trudniejsze, jednakże nie powinnaś mieć z nim żadnego problemu: połóż się na boku, piłkę umieść pomiędzy łydkami i podnoś ją tak wysoko jak tylko można. Kładąc się na plecach, powinnaś ugiąć nogi, oprzeć je na piłce i trzymać lędźwia przy podłodze, przesuwając nogi po piłce raz w prawo, a raz w lewo.
Podczas wykonywania ćwiczeń nie można wyginać kręgosłupa dlatego, że grozi to bólami.
Oprócz wykonywania tych prostych ćwiczeń, polecane jest aby słuchać muzyki dlatego, że wpływa ona pozytywnie na twój stan ducha i rozwija wiele umiejętności u twojego dziecka. Pamiętaj, że im bardziej będziesz szczęśliwą mamą, tym radośniejsza urodzi się twoja pociecha, a dodatkowo urodzi się zdrowa jak ryba.
Body Ball w praktyce:
Zosia, 22 lata
Kiedy zaszłam w ciąże, mieliśmy zamiar rozstać się z mężem. Bałam się, że będę samotnie wychowującą matką. Ciągle się kłóciliśmy, każdą złą chwilę przeżywałam podwójnie. Pewnego dnia Moja Najlepsza Przyjaciółka Anka przyniosła mi ulotkę o Szkole Rodzenia, zaproponowała abym się zapisała i zachęciła męża do wspólnych lekcji. Początkowo Adam nie chciał się zgodzić, ale po przedstawieniu mu mocnych  argumentów oraz uświadomieniu go, że musi się wykazać jako prawdziwy mężczyzna, zgodził się. Czasami trzeba postawić pod ścianą drugą osobę.
Już po pierwszej lekcji nasze relacje poprawiły się, stał się bardziej opiekuńczy, zaczął się interesować Naszą Fasolkę (zaczął czytać książki i poradniki dotyczące rozwoju ciąży), a nawet zaproponował mi, abyśmy razem słuchali muzyki, ostatnio do domu przyniósł mi nawet płytę Mozarta.
Jestem dumna, że mam tak wspaniałego męża.
Adam, 25 lat
Moja żona jest kobietą moich marzeń, ale przez jakiś czas miałem zamiar od niej odejść. Ciągle tylko wymagała, a ja przecież w pracy nie leżę tylko haruję jak wół. Z dnia na dzień stawała się coraz bardziej marudna i trudna. Naprawdę miałem dość, nagle okazało się, że jest w ciąży. Byłem szczęśliwy, ale bałem się. Pomyślałem tylko, że to już koniec mojej wolności. Kiedy Ania przyniosła Zuzce ulotkę ze Szkoły Rodzenia byłem zszokowany, pomyślałem tylko: - Co ta Baba znowu kombinuje, przecież to obciach – ale co miałem zrobić skoro aż tak się uparła…
Już po wykonaniu pierwszych ćwiczeń Zuzka stała się jakaś inna, mniej zestresowana, zadowolona i taaka kochaniutka, normalnie znowu miałem swojego skarbka u boku…
Relacje partnerów podczas ciąży są niezwykle ważne, łatwo jest zranić kobietę w ciąży, a przy tym wasze dziecko. Nie trać głowy w trudnych chwilach, tylko korzystaj ze znanych metod odprężających, łącz je i baw się dobrze.
---

Interesuje Cię tematyka ciąży? Zapraszamy na naszą stronę. Możesz z niej pobrać darmowy, nietuzinkowy poradnik dla kobiet w ciąży. Zapraszamy www.ReceptaNaZdrowie.com.pl
Wszystkie mamy zainteresowane tematyką "Zarabiania w domu" zapraszamy na szkolenie poparte ofertami pracy.
http://www.systempartnerski.com.pl

REDAKCJA
Ps. Zagłosuj na nasz artykuł, jeżeli uważasz go za wartościowy. Dziękujemy.
Zezwalamy na rozpowszechnianie artykułu w całości w niezmienionej formie.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czekoladki Tiffaniego, muzyka i ciąża....


Czekoladki Tiffaniego, muzyka i ciąża....

Autorem artykułu jest Anna Bell

Już w czasie ciąży powinnaś zadbać o to, aby twoje dziecko zaczęło rozwijać swoje umiejętności, słuchaj muzyki podczas odpoczywania i gotowania!!! Kształtuj małego geniusza…
dzieci_1Wyobraź sobie, że masz do wyboru dwa pudełka czekoladek, pierwsze jest zwyczajne, niczym nie wyróżnia się od innych natomiast drugie, jest pięknie zapakowane… to pudełko czekoladek Tiffaniego. Brzmi pysznie prawda? Oglądając je masz świadomość tego, że w ustach poczujesz prawdziwą rozkosz i odprężysz się…
Będąc w ciąży, każdego dnia jesteś poddana dokonywaniu wyborów, które muszą być trafne dlatego, że wpływają na rozwój twojego dziecka. Aby osiągnąć wspomniany błogi stan, powinnaś zacząć słuchać muzyki spokojnej, stonowanej, przyjemnej dla ucha. Twoja fasolka poczuje spokój, bezpieczeństwo i zacznie Ci ufać. Pamiętaj o tym, że muzykoterapia jest niezwykle ważna od czwartego miesiąca ciąży dlatego, że mały człowiek już słyszy!
Przejdźmy teraz do sedna sprawy, zastanawiasz się jakie umiejętności mogą się ukształtować? Przede wszystkim twoje dziecko nauczy się słuchać, nie słyszeć. Różnicą pomiędzy obydwoma jest to, że słuchanie jest umiejętnością natomiast słyszenie zależy od stanu narządu słuchu. Poza tym, maluch znacznie łatwiej nauczy się mówić, prawidłowo oddychać i odprężać, logicznie myśleć i liczyć.  W przyszłości, dzięki temu może zostać nawet poliglotą! ( i znajdzie pracę z dobrymi zarobkami). Znacznie łatwiej będzie radziło sobie ze stresowymi sytuacjami w życiu, a przyznasz, że w zabieganym świecie jest ich całkiem sporo.
Oprócz wymienionych zalet pudełko czekoladek Tiffaniego kryje sobie w coś jeszcze… Słodką tajemnicę… Rozkoszując się dźwiękami wspomożesz przemianę materii, a także obniży się ciśnienie krwi, zwalczysz wszystkie niedogodności trapiące większość kobiet w ciąży.
Nie wierzysz? Przeczytaj wypowiedzi dwóch kobiet, które skorzystały z muzykoterapii:
Lisa, 21 lat
Mój dom zawsze był pełen ciepła, czułam się w nim niezwykle bezpiecznie. Kiedy zaszłam w ciążę, postanowiłam, że zapewnię swojemu dziecku to samo. Wertowałam w podręcznikach dla kobiet w ciąży o sposobie zachowywania się, dbania o siebie. Jednakże nie mogłam znaleźć istotnych informacji, które umożliwiłyby mi nauczenia się komunikowania niewerbalnego z moją Zuzią oraz tego, w jaki sposób ukształtować jej narządy słuchu. Pewnego dnia zadzwoniłam na infolinię opieki medycznej  i umówiłam się na wizytę w ośrodku, w którym  pracują specjaliści, w dosłownym tego słowa znaczeniu. Tam doktor wyjaśnił mi, jak  duże znaczenie ma muzykoterapia. Dzięki słuchaniu około trzydziestu minut dziennie czułam się odprężona, spokojniejsza, a przede wszystkim relaksowałam moją małą pociechę. Ujawniło się to zwłaszcza w kolejnych miesiącach ciąży, Zuzia nie kopała tak często jak fasolki moich przyjaciółek.
Anna, 30 lat
Po wyjściu za mąż długo nie mogłam zajść w ciążę. Ciągle czułam się sfrustrowana i przygnębiona. Fakt był taki, że pracowałam jako bankowiec i w związku z wykonywanym zawodem narażona byłam na ciągły stres. W czasie wakacji przez przypadek natknęłam się na stronę internetową dotyczącej abonamentowej prywatnej opieki medycznej. Postanowiłam, że pójdę ze swoim problemem do odpowiedniego specjalisty. Skorzystałam z oferty tej firmy. Zadzwoniłam i umówiłam wizytę kolejnego dnia w prywatnej przychodni. Tam lekarz, który przyjął mnie na wizytę uświadomił mi, że przyczyną jest nadmierny stres i koniecznym działaniem jest odprężanie się. Zaproponował mi muzykoterapię. Zaczęłam słuchać muzyki poważnej Mozarta oraz chóru gregoriańskiego w czasie przerw w pracy, a także wieczorem w domu. Już po dwóch miesiącach od rozmowy z lekarzem zaszłam w ciążę. Poszłam na zwolnienie lekarskie i zaczęłam dbać o to, aby zawsze czuć się zrelaksowaną i zadowoloną. Starałam się słuchać różnych rodzajów muzyki od klasycznej po rozrywkową. Moje dziecko urodziło się zdrowe, spokojne, już od pierwszych chwil obydwoje czuliśmy niezwykłą więź.
Nie bądź bierną matką. Do swojego dziecka podejdź tak samo jak do pudełka czekoladek Tiffaniego. Wybieraj mądrze, a po upływie pewnego czasu stwierdzisz, że warto było słuchać muzyki. Niech twoje dziecko będzie wyjątkowo uzdolnione. Powodzenia!
---

Interesuje Cię tematyka ciąży? Zapraszamy na naszą stronę. Możesz z niej pobrać darmowy, nietuzinkowy poradnik dla kobiet w ciąży. Zapraszamy www.ReceptaNaZdrowie.com.pl
Wszystkie mamy zainteresowane tematyką "Zarabiania w domu" zapraszamy na szkolenie poparte ofertami pracy.
http://www.systempartnerski.com.pl

REDAKCJA
Ps. Zagłosuj na nasz artykuł, jeżeli uważasz go za wartościowy. Dziękujemy.
Zezwalamy na rozpowszechnianie artykułu w całości w niezmienionej formie.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Mój jedynak ma rodzeństwo


Mój jedynak ma rodzeństwo

Autorem artykułu jest Joanna Skorupska

Przyjście na świat drugiego dziecka niesie ze sobą wiele radości, ale nie tylko. Dla starszego rodzeństwa może być powodem zazdrości, złości, niepewności, zabiegania o uczucia rodziców. Jak poradzić sobie z nadmiernymi emocjami u starszego rodzeństwa, jak ułatwić mu akceptację nowej, czasem dość trudnej sytuacji?
Gdy okazało się, że ponownie jestem w ciąży, była oczywiście wielka radość, było również mnóstwo innych uczuć...Była niepewność, ale było też wiele pytań: jak to będzie z dwójką dzieci, jak zareaguje na nowego członka rodziny starsza Dziewczynka. Bardzo szybko powiadomiliśmy ją o tym wydarzeniu, czekało nas jeszcze około 8 miesięcy, w których przygotowywaliśmy ją do zmian, jakie miały pojawić się w jej życiu wraz z narodzeniem siostry. 
Ja natomiast pamiętam, jak będąc w ciąży długo nie mogłam uzmysłowić sobie tego co mnie czeka, jakie będzie to przyszłe dziecko i jak zdołam pomnożyć tą miłość na dwójkę. Jednak uświadomiłam sobie dość szybko, że "miłość się mnoży, gdy się ją dzieli" tak po prostu. Gdy tylko ujrzałam moją drugą Córcię, wiedziałam, że kocham ją bardzo- kocham je obie. 
Jak zareagowała Starsza? Okazywała swoją zazdrość dość długo, robiła hałas, gdy Młodsza zasypiała, skakała po łóżku, gdy karmiłam Małą, okazywała swoją złość na różne sposoby. A my staraliśmy się jej dać naszą miłość i tyle ile mogliśmy zainteresowania tak, by nie czuła się nieswojo w nowej dla niej sytuacji. Po około pół roku ta największa fala zazdrości się uspokoiła.
Sednem problemu jest fakt, że nasza królewna, oczko w głowie rodziców nagle straciła główne zainteresowanie rodziców. Do tej pory dziecko było jedyne, w centrum uwagi i nagle się to zmienia. Starsze dziecko widzi, że mała istota staje się potencjalnym "konkurentem do tronu" jakim są rodzice, ich zainteresowanie. Trzeba dziecku dać czas, pozwolić mu na zazdrość, oczywiście w granicach rozsądku, pomóc mu w poradzeniu sobie z tymi nieznanymi emocjami i zachowaniami.
Przy okazji, gdy noworodek pojawi się w domu, warto zadbać o to, by starsze dziecko dostało, wraz z przybyciem tego młodszego, jakiś prezent, np. lalkę lub przytulankę. 
Zabawka ta nie zastąpi rodzica, ale może stać się wspaniałym prezentem od nowo przybywającego do rodziny dziecka. Co można jeszcze robić, by zapewnić starszemu dziecku poczucie, że jest dla nas bardzo ważne:
- obejrzyjmy wspólnie filmy i zdjęcia z dzieciństwa starszego dziecka, niech wie, że i ono było takie malutkie, jak nowy dzidziuś,
- akceptujmy emocje związane z zazdrością o dzidziusia, bo są one normalne, jednak nie pozwalajmy na zachowania agresywne wobec dzidziusia,
- pozwalajmy na pomaganie przy zajmowaniu się dzidziusiem,
- znajdujmy czas dla starszego, taki tylko dla nas: rodzic i dziecko, gdy robimy coś razem, gdy bawimy się wspólnie lub spędzamy razem czas,
- tłumaczmy, pokazujmy mu przykłady relacji pomiędzy rodzeństwem, jeśli sami je posiadamy, opowiadajmy historie, jak to dobrze mieć rodzeństwo, jak można fajnie razem spędzać czas,
- kochajmy, kochajmy, kochajmy i okazujmy miłość, dzielmy się obowiązkami związanymi z wychowaniem dzieci z partnerem (niech jedno z nas zajmie się starszym, drugie młodszym dzieckiem).
Pamiętajmy, że w dużej mierze to od nas zależy, jak nasze dzieci będą postrzegać siebie nawzajem i jakie będą ich przyszłe relacje, dlatego pomagajmy im we wzajemnej akceptacji od początku ich wspólnej drogi.
---

Joanna Skorupska
www.Big-shop.pl Dziecięcy Świat

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Elementy placu zabaw wpływajace korzystnie na rozwój dzieci


Elementy placu zabaw wpływajace korzystnie na rozwój dzieci

Autorem artykułu jest Tomasz S.

Place zabaw jako miejsca służące zabawie dzieci oraz wpływające na ich prawidłowy rozwój muszą być wyposażone w odpowiednie elementy służące do zabawy. Elementy te muszą być różnorodne, dostosowane do wieku dzieci oraz muszą pełnić określoną funkcję.
Podstawową funkcją, przynajmniej z punktu widzenia dziecka,  elementów zabawowych umieszczonych na placu zabaw jest oczywiście zabawa. Dla rodziców podstawową funkcją jest również korzystny wpływ na rozwój dziecka. Odpowiednio wyposażony plac zabaw powinien zatem posiadać następujące elementy, które w pełni zadowolą dzieci oraz korzystnie wpłyną na ich rozwój:
Huśtawki – czyli wszelkiego rodzaju urządzenia, dzięki którym dziecko porusza się rytmicznie w określonych kierunkach. Zarówno huśtawki wahadłowe jak i wagowe należą do elementów uwielbianych przez dzieci na placu zabaw. Ponadto są przeznaczone dla użytkowników w różnym wieku. Ruch wywołany poprzez huśtanie ma właściwości uspokajające. Dziecku ten ruch podświadomie kojarzy się z okresem niemowlęcim, usypianiem w kołysce lub lulaniem w ramionach matki, który miał na celu ułożenie do snu. Dodatkowo huśtawki wpływają prawidłowo na rozwój układu nerwowego, przede wszystkim zmysł równowagi. Huśtawki są szczególne zalecanie dla dzieci rozkojarzonych, które nie mogą się skupić na określonej czynności. Dziecko często korzystające z huśtawek łatwiej koncentruje się na określonych czynnościach, szybciej przyswaja wiedzę co ma wpływ również na poziom nauki. Poprzez zabawę z innym dzieckiem na huśtawce wagowej dziecko poznaje dodatkowo zasady współpracy z innym dzieckiem.
Drabinki – czyli elementy wymuszające ruch fizyczny, służące do wspinaczki. Drabinki wpływają korzystnie na rozwój fizyczny dziecka. Poprzez zabawę na drabinach dzieci rozwijają nie tylko mięśnie ramion ale również swój chwyt dłonią oraz zmysł równowagi. Drabinki wpływają korzystnie na rozwój koordynacji ruchowej, dzieci uczą się zależności i współpracy ze sobą poszczególnych części swojego ciała. Zabawa ta wpływa korzystnie na współdziałanie obu półkul mózgowych dziecka. Zabawa na drabinkach wymusza zastanowienie się nad każdym kolejnym ruchem. Odbierane przez zmysły sygnały wpływają na ocenę sytuacji oraz zagrożenia co skutkuje analizą możliwości i wybraniem najodpowiedniejszego rozwiązania. Dziecko poznaje ograniczenia i możliwości własnego ciała.
Urządzenia kołyszące na sprężynie – czyli tzw. bujaki. Są to elementy również uwielbiane przez dzieci. Bujaki na sprężynie znacznie wpływają na rozwój zmysłu równowagi. Utrzymanie się na urządzeniu na jednej sprężynie wymaga szybkich reakcji i włożenia odpowiedniej ilości siły fizycznej w odpowiednim momencie. Zabawa na bujakach bardzo korzystnie wpływa na rozwój wielu partii mięśniowych dziecka.
Zjeżdżalnie – zabawa na zjeżdżalniach wpływa na poznanie możliwości własnego ciała przez dziecko. Zjazd ze ślizgu i zmiana wysokości wpływają na poprawę równowagi. Zjeżdżalnie wymuszają odpowiednie ustawienie się dziecka i odpowiednie balansowanie ciałem. Sam zjazd końcowy ze zjeżdżalni uczy odpowiedniego „upadania”, dziecko uczy się jaką pozycję przyjąć by nic mu się nie stało. Dziecko poprzez zabawę na zjeżdżalni w przyszłości podświadomie może wykorzystywać ten odruch związany z upadkiem. Zabawa na zjeżdżalni uczy także współpracy z innymi dziećmi. Ustawianie się w kolejce do urządzenia uczy cierpliwości oraz wpływa na rozwój towarzyski. Zjeżdżalnie i zabawa z innymi dziećmi są zalecane przede wszystkim dla dzieci bardzo nieśmiałych i zamkniętych na otoczenie.
Piaskownice –zabawa w piasku pozwala poznać otaczający świat i znacznie wpływa na rozwój wyobraźni i kreatywności. Dzieci bawiące się w piaskownicy, lepiące babki i różne formy z piasku są bardziej twórcze. Bawiące się razem dzieci w piaskownicy są bardziej otwarte i towarzyskie.
Elementy ruchome typu pomosty na łańcuchach czy belki balansujące – wpływają znacząco przede wszystkim na rozwój zmysłu równowagi oraz uczą balansowania ciałem. Urządzenia takie zalecane są dla dzieci, które często się potykają i przewracają. Podobnie jak w przypadku drabinek również te urządzenia wpływają znacznie na poprawę koordynacji ruchowej.
---


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Bryka dla malucha


Bryka dla malucha

Autorem artykułu jest Łukasz Porada

Wybór wózka dla dziecka to wspaniały czas dla przyszłych rodziców, ale czy na pewno? O tej szczególnej podróży do centrum wózkowego w tekście poniżej
Szczególny okres, szczególne chwile gdy kobieta czuje w brzuchu bąbelki a później motyle.
I właśnie wtedy zaczyna się układać lista rzeczy, których rodzice będą  potrzebować dla swojej pociechy lub pociech. Jest ona bardzo długa ale jeden z najważniejszych punktów stanowi … wózek. Oczywiście dla przyszłych tatusiów, jest to moment, kiedy mogą wykazać się swoją elokwencją i znajomością tematu. No bo czy wózek różni się czymś od ich środków lokomocji?
Nie, przecież też ma cztery koła, znawcy tematu pewnie oburzą się, że są też trzykołowe, ale ten drobny szczegół możemy pominąć. I na tym podobieństwa by się kończyły i rola tatusiów chyba też. No do tych podobieństw może jeszcze dodam to, że mają pasy, czasem pompowane koła, alufelgi, amortyzatory, hamulce,itd. Nie uważacie, że są to istotne elementy wózka? Nie, to musicie być kobietami. Z ręką na sercu mogę stwierdzić, że facet prawie na pewno będzie zwracał na te elementy uwagę, a nie na kolor, no chyba, że ma być różowy dla chłopczyka. To może na wagę,  nie bo przecież jak pcha wózek, to jest taki lekki. No to może wielkość, też nie, ważne żeby się zmieścił do auta. Ktoś na pewno stwierdzi,  że młoda mama musi go wnosić kilka razy dziennie po schodach i waga jest kluczowym elementem,  no ale bez przesady, przecież te zakupy co robi prawie codziennie wcale mniej nie ważą. Ale wystarczy tych dywagacji. Wybierzmy się na zakupy. I tutaj nagle okazuje się, że rodzice bardzo rzadko zgodni są co do wyboru bryki dla malucha, a właściwie tempa w jakim się to robi.
Pierwszy problem pojawia się, gdy wchodzimy do sklepu a tu na twarzy mężczyzny widać wyraźne zaskoczenie. Nie spodziewał się tylu wózków i już w głowie szybko liczy. XXX wózków razy dziesięć minut na każdy, o nie nie zdążę na mecz. Kobieta chce każdego dotknąć, przy okazji pytając sprzedawcę o milion szczegółów i tak wizyta się przedłuża. Drugi problem pojawia się przy doborze koloru, bo tu kobieta zdana jest całkowicie na siebie, bo jaki kolor by swojej drugiej połowie nie pokazała to każdy, ale to każdy będzie dobry, poza różowym dla chłopczyka. Ale ma to też swoje plusy dla kobiety. Dlaczego, a no dlatego, że ukochany mężczyzna będzie chciał jak najszybciej wyjść ze sklepu co wiąże się z tym, że dokona zakupu nawet za kwotę wyższą niż zamierzał. Bo jak tego nie zrobi, to za dwa góra trzy dni będzie znowu musiał przechodzić przez to samo. 
---

Łukasz Porada

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Trudne wychowanie


Trudne wychowanie

Autorem artykułu jest angie1

Dzieci - tak długo na nie czekamy, dbamy, rozpieszczamy,robimy dla nich wszystko. Dla nich poświęcamy całe życie, ale czasem nie myślimy o tym, że "czym skorupka za młodu nasiąknie...."
Często o wiele za późno zadajemy sobie pytanie "co z ciebie wyrośnie?", kiedy nasza słodka pociecha nie chce nas słuchać, a nasze prośby i groźby są jak grochem o ścianę.
Wydajesz dziecku polecenie, a ono nic, potem drugie i w złości następne, a efektu i tak nie ma. Może nie tędy droga. Jeśli chcesz pożądanego efektu, okaż najpierw swojemu dziecku zainteresowanie, a kiedy mówisz co ma zrobić - nie rozkazuj. Z pewnością dziecko lepiej  przyjmie w formę prośby np. nie mów: przynieś mi szklankę!, lepiej brzmi: możesz przynieść mi szklankę? Po takiej prośbie z pewnością otrzymasz szklankę. Nie zapomnij jednak pokazać dziecku swojej radości, pochwal je, podziękuj. Znasz swoje dziecko i  wiesz jaka formę uznania lubi najbardziej za wykonanie zadania.
Jeśli zadanie jest trudniejsze, nie zostawiaj dziecka samego, obserwuj, udziel rady i oczywiście pochwal. Wówczas poczuje ono, że zrobiło coś dobrego.
Kiedy zdarzy się, że dziecko zrobi coś samo i mimo, że nie będzie to dokładnie tak jak ty chcesz, lub będzie chciało ci w czymś pomóc, to również nie zniechęcaj go swoją obojetnością czy szybką odpowiedzią " nie teraz", "jestem zajęty" itp. Okaż mu swoje zadowolenie z wyrażonej inicjatywy i jak wcześniej chwal należy to docenić, a może nawet nagrodzić. Może się to przyczynic do tego, że dziecko znów zrobi coś samo.
Pochwały sprawiają, że czujemy się lubiani. Dobre słowa, które słyszymy o sobie pobudzaja do lepszego samopoczucia, co idzie w parze z chęcią, aby pozytywne uczucia pojawiały sie częściej, a co w efekcie zachęca do lepszego postępowania.
Kara może być skuteczna, ale rodzi gniew, strach. Może lepiej wyciągnąć konsekwencje, pokazać jak należy się zachować, dać przykład jak naprawić to co się zrobiło. Jeśli maluch protestuje, krzyczy - staraj się nie zwracać uwagi, nie słuchać, a gdy ustąpi spokojnie porozmawiaj. Jeśli nie, odeślij je na chwilę w spokojne miejsce i poczekaj aż się wyciszy, po czym wyraź swoje uczucia i oczekiwania. Wyciągnij pozytywne i negatywne konsekwencje, ale przede wszystkim nie odwlekaj ich realizacji.
Takie postępowanie nie jest łatwe. Wymaga naprawdę dużo wysiłku i determinacji, a przede wszystkim czasu i systematyczności. Ale czyż nie warto dla naszych słodkich rozrabiaków...
---

angie
www.naszmalyswiat.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kupujemy wózek dla dziecka

mailing shopping 600x400
179z³ zamiast 325,16z³ za 16 wk³adow do maszynek do golenia
20z³ za 4 pomadki* 4 czesciowy zestaw patelni za 169z³* zegarki i tablety do 50%* taniej
{%Janina%} {%Kowalska-Nowak%}
<!-- End Save for Web Slices -->

Kupujemy wózek dla dziecka

Autorem artykułu jest angie1

Wózek to jedna z najważniejszych rzeczy jakie nabywamy gdy urodzi się dziecko, jak również jedna z tych, która posłuży nam najdłużej, bo przeciętnie, aż do trzeciego roku życia dziecka.
Obecnie na rynku, wybór wózków jest ogromny, zważywszy na funkcjonalność, kolorystykę czy cenę. Jednak, to bezpieczeństwo dziecka jest najważniejsze.
Dlatego, pomijając kwestię gustu ważne jest, aby zwrócić uwagę na kilka istotnych rzeczy;
Wózek musi pasować do naszego wzrostu. Tu sprawdzamy czy takowy posiada regulowaną rączkę do prowadzenia; najlepiej łamaną, wysuwana utrudnia podnoszenie wózka np. przy przejeżdżaniu przez krawężnik.
Weź pod uwagę gdzie mieszkasz; jeśli gdzieś na piętrze, zobacz czy gondola jest łatwo wyciągalna i czy posiada uchwyt do przenoszenia - unikniesz zbędnego dźwigania pozostałych części wózka.
Natomiast, jeśli mieszkasz w miejscu z trudnym dojazdem np. z kamienistą drogą, to patrz, aby wózek miał  duże pompowane koła. W takim miejscu nie sprawdzają się też zbyt dobrze koła ruchome. Zobacz czy jest blokada zapobiegająca ich obrotowi.
Sprawdź, czy hamulec jest sprawny.
Wiele wózków posiada tzw. moskitierę - to fantastyczna rzecz w okresie letnim. Zrobiona z delikatnej siateczki. Po jej rozłożeniu, możecie być spokojni, że waszego dziecka nic nie ugryzie.
Są również wózki wielofunkcyjne, w których mamy zarówno gondolę, wózek spacerowy jak i fotelik samochodowy. O szczegóły trzeba zapytać sprzedawcę, nie zawsze są one w zestawie.
Kiedy dokonacie już udanego zakupu, aby wasze maleństwo było jeszcze bezpieczniejsze polecam prać te części wózka, które są możliwe do prania w miarę często. Niewiele osób wie, że nawet wózki posiadaja szkodliwe substancje, które poprzez pranie w pewnym stopniu są usuwalne.
Życzę udanych i rozważnych zakupów
---

angie
www.naszmalyswiat1.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Podróż w krainę marzeń-bajka na dobranoc.


Podróż w krainę marzeń-bajka na dobranoc.

Autorem artykułu jest monika bialon

Gdy układacie swoje dziecko wieczorem na nocny spoczynek, jakaś krótka bajka z pewnością pomoże niemowlęciu miękko zapaść w sen. Jednak nie tylko przeczytanie bajki z książki pobudza fantazję do marzeń, także wspólne wspomnienie przeżyć minionego dnia nastroi malucha pozytywnie na nocny wypoczynek.
Wczesna radość z czytania 
Czytając regularnie swojemu dziecku bajki od najwcześniejszych dni, już w tym początkowym okresie możecie  je zachęcić do czytania. Dzięki temu dzieci odkrywają wcześnie świat języka pisanego podczas zabawy i na dodatek w atmosferze czułości, przytulając się do mamy, taty, babci czy dziadka. Nawet kilka minut dziennie może stać się podwaliną do późniejszych radości płynącej z czytania - a co z tym idzie, otworzyć przed małym człowiekiem drzwi do szerokiej wiedzy o świecie.Dobrym pomysłem będzie czytanie maluchowi historii o gospodarstwach rolnych, zwierzętach, opowiadań o różnych wyprawach i wesołych historyjek z dnia codziennego, które z powodzeniem można wymyślić samemu (zawsze jednak powinny mieć dobre zakończenie) Unikać za to należy opowieści trzymających w dużym napięciu czy przerażających bajek, które choćby tylko poprzez ton głosu jakim się je czyta mogą wywołać strach.
Co ważne powtórzenia są dozwolone, a nawet bardzo lubiane. Nie potrzebujecie więc wcale ogromnej biblioteki gdyż możecie bez problemu wciąż od początku czytać tę samą książkę. Zresztą gdy dziecko już podrośnie samo wciąż będzie prosiło o czytanie dobrze sobie znanych książek.

Do czytania i do marzeń.
Małe dzieci lubią rymy. w rytmie języka rozpoznają już też struktury, które są im pomocne w zdobywaniu niezbędnej orientacji. Dlaczego więc nie mielibyście opowiedzieć swojej pociesze jakiejś krótkiej rymowanej wymyślonej przez siebie historyjki na dobranoc. To wcale nie jest takie trudne możecie w tym celu przerobić jakiś znany wiersz lub piosenkę.
---

kochajacemalenstwo.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kobieta za kółkiem


Kobieta za kółkiem

Autorem artykułu jest Li Li

Każdy człowiek marzy o tym, aby być w jak największym stopniu samodzielny i niezależny. Również kobiety, pomimo że mogą liczyć na swoich mężczyzn, ojców czy braci również chciałyby być jak najbardziej samodzielne
Często, aby się wyzwolić od łaski czy niełaski innych kupują sobie samochód. Najpierw testują różne modele odwiedzając wypożyczalnie samochodów. Pomimo że kobiety patrzą na auto jako dodatek, który powinien być ładny, estetyczny i zgrabny, to często nie to powinno być motywem przewodnim. Dlatego wtedy warto skorzystać z porady osób, które się na tym znają i rozpoznają wszelkie mankamenty auta, które handlarz czy sprzedawca usiłuje ukryć.
Czy jest to możliwe, aby i auto było przyjazne kobiecie?  Jest to bardzo ważne zwłaszcza, że kobiety, będące w stanie odmiennym lub świeżo upieczone mamy też bywają zmotoryzowane. Wydawać by się mogło, że prowadzenie auta jest niebezpieczne. Ciężarna kobieta powinna pamiętać, że zapinanie pasów wówczas nie jest obowiązkowe.
Prawdziwym wyzwaniem zwłaszcza dla polskich kobiet są polskie drogi. Dziecko usadowione w wygodnym foteliku również nie bardzo lubi jak się nim podrzuca. Jednak kobiety z reguły są dość przezorne i mają już sprawdzone trasy, którymi mogą omijać jak najwięcej wyboi. Ale na to, tak naprwdę nikt nie ma wpływu.
Wyzwaniem dla matki jest również zakup odpwiedniego fotelika dla dziecka. Prócz tego auto powinno mieć tyle miejsca z tyłu, by taki foteliki mieścił się bez żadnego problemu.
Kolejny raz można zauważyć, że bycie kobietą to bardzo ważne i odpowiedzialne zadanie. Często drogi nie są usłane różami, a życie dodatkowo rzuca kłody pod nogi.
---

Jesteś kobietą i chcesz przetestować samochód? Odwiedź miejsce jakim jest wypożyczalnia samochodów w Krakowie! Przeróżne modele do wyboru!

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Tuesday, October 30, 2012

Jakie ubranka dla dzieci?


Jakie ubranka dla dzieci?

Autorem artykułu jest Marlena Mendelewska

Rodzic wybierający w sklepie ubranko dla swojego dziecka musi zwrócić uwagę na wiele czynników. Naturalnie wszyscy pragniemy, aby nasz maluszek wyglądał możliwie jak najlepiej.
Cudowne kolory, intrygujące wzory i nieprzeciętne fasony sprawią, że naszego berbecia nie da się pomylić z żadnym innym. Nie możemy jednak zapomnieć o tym, że mimo wszystko - to wciąż tylko małe dziecko. Dlatego nie przesadzajmy ze zbytnim, przesadnym strojeniem dziecka. Pamiętajmy, że przedszkole to nie rewia mody, a proste wyjście na spacer niech nie zmieni się w pokaz nowej kolekcji dziecięcej.
Jak zdążyłam już zaznaczyć we wstępie - pokusa wystrojenia dziecka w ekstrawaganckie ubranka dziecięce jest dla każdego rodzica bardzo silnym impulsem i wyzwaniem dla naszej siły woli. Jednak cały czas powinniśmy mieć na uwadze to, co w tym wszystkim najważniejsze, czyli dobro naszego malucha. Nie próbujmy zmienić go w wystrojoną lalkę. Tym bardziej, że słodkie ubranka z wymyślnymi falbankami, kokardkami i koronkami często mogą okazać się dla dziecka bardzo niewygodne. Kłopotliwe mogą one okazać się również dla rodziców - śliczne ubranko straci wiele uroku w naszych oczach gdy okaże się, że trzeba je często prać ręcznie i prasować.
Zanim wydamy pieniądze na kolejne ubranko zastanówmy się przez chwilę, czy nasze dziecko faktycznie będzie miało okazję, aby je założyć? Nie zapominajmy, że małe dzieci rosną bardzo szybko i w równie błyskawicznym tempie będzie powiększała się kolekcja niepotrzebnych już ubranek.
Jako rodzic powinieneś mieć również na uwadze to, że małe dzieci nie mają jeszcze wyrobionego pojęcia, czym jest "moda", a gust, nawet tych starszych dzieci opiera się raczej na prostych wartościach, takich jak ulubiony kolor, czy widoczna na koszulce podobizna ulubionego bajkowego bohatera naszego dziecka...
---

agugu - ubranka dziecięce 

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kolorowe ubrania dla dzieci


Kolorowe ubrania dla dzieci

Autorem artykułu jest Marlena Mendelewska

Spotkałam się ostatnio ze stwierdzeniem, że dla dziecka lepiej jest nie kupować ubranek w różnych kolorach, szczególnie jeśli będą to intensywne kolory.
Za taką tezą ma przemawiać argument, że każdy kolor takiego ubranka będzie trzeba prać oddzielnie. Bardzo mnie zdziwiło takie podejście, szczególnie że obecnie ubrania dla dzieci są produkowane z bardzo dobrej jakości materiałów. Producenci dbają o to, by kolory były intensywne i przyjemne, a jednocześnie aby nie farbowały.
Rozumiem, że zawsze nowe ubranko warto jest sprawdzić w ręcznym praniu, czy aby na pewno nie farbuje. Robię dokładnie tak samo ze swoimi własnymi ubraniami, jak i ubraniami innych domowników. Póki co ubranka dziecięce wydają się być jeszcze lepszej jakości niż ubrania „dorosłych”.
A nie ma co ukrywać – dziecko ubrane kolorowo wygląda bajecznie i zdecydowanie ładniej niż te, które ma monotonną garderobę. W żaden sposób nie potrafię zrozumieć argumentu „oszczędnego prania”.
Zupełnie inaczej sprawa przedstawia się, gdy planujemy kolejne dziecko (albo już jesteśmy rodzicami młodszego) i chcemy, aby ubranka które kupujemy dziś, były także dobre dla przyszłego brzdąca. Wtedy rozsądnym wyborem będzie kupowanie ubranek uniwersalnych dla obu płci.
Wtedy „odpadają nam” z zakupów kolory tradycyjnie zarezerwowane tylko dla jednej płci (np. różowy dla dziewczynek). Na szczęście kolorów mamy bardzo dużo i nawet jeśli stawiamy na uniwersalną garderobę dla naszego brzdąca – nadal możemy wybierać niemal w całej tęczy kolorów. Nie ma jednak sensu martwić się wtedy o teoretyczne problemy z praniem kolorowych ubranek, bo z doświadczenia wiem, że takich problemów po prostu nie ma.
---

ubrania dla dzieci

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Inseminacja - kiedy zdecydować się na zabieg?


Inseminacja - kiedy zdecydować się na zabieg?

Autorem artykułu jest Piotr Włast

Najprostsza definicja mówi o tym, że inseminacja to zabieg polegający na wprowadzeniu nasienia mężczyzny bezpośrednio do kobiecej macicy. Dla wielu par to jednak coś więcej, niż tylko kilkuminutowy zabieg wykonywany przez ginekologa.
balonikInseminacja to w ich przekonaniu jedna z ostatnich szans na zajście w ciążę i wydanie na świat dziecka, jest to zatem zabieg, z którym wiąże się duże nadzieje.
Rzeczywiście, inseminacja pozwoliła już na poznanie wyjątkowego uczucia macierzyństwa i ojcostwa setkom par na całym świecie, należy jednak pamiętać o tym, że nie mówimy wcale o zabiegu, którzy jest rozwiązaniem wszystkich problemów z niepłodnością. Najpoważniejszym przeciwwskazaniem uniemożliwiającym wykonanie inseminacji jest niedrożność jajowodów, jeżeli zatem zostanie ona zdiagnozowana, jedyną szansą na zapłodnienie okaże się metoda in vitro. Ponadto inseminacji nie mogą poddawać się panie zmagające się z chorobą nowotworową (albo znajdujące się jeszcze w trakcie leczenia tuż po usunięciu nowotworu), kobiety, u których stwierdzono mięśniaki macicy, a także te, których problemem jest stan zapalny dróg rodnych. W tym przypadku, nawet jeżeli sam zabieg zakończy się niepowodzeniem, szanse na donoszenie ciąży wydają się niewielkie, a co za tym idzie – sam wysiłek włożony w  jego przeprowadzenie może zostać zniweczony. Przeciwwskazaniem uniemożliwiającym wykonanie inseminacji może być również nieprawidłowość nasienia. Plemniki mogą być dość wolne i niezbyt duże, gdy jednak w męskim nasieniu pojawiają się bakterie albo inne zmiany o charakterze patologicznym, lekarz zazwyczaj rezygnuje z wykonywania zabiegu.
Inseminacja nie jest zabiegiem tak kosztownym, jak in vitro, a w pewnych przypadkach może być nawet współfinansowana przez NFZ. Zdecydowana większość par decyduje się jednak na jej przeprowadzenie w klinice prywatnej, gdzie na sam zabieg nie trzeba czekać zbyt długo. Tak samo przygotowanie do niego, jak i wykonanie inseminacji jest dość kosztowne, nie powinniśmy być więc zaskoczeni słysząc, że każdy z partnerów jest poddawany bardzo starannym badaniom.
Jeszcze przed przystąpieniem do zapłodnienia poprzez inseminację należy mieć na uwadze i to, że mówimy o zabiegu, który nie daje nam wcale stuprocentowej gwarancji powodzenia. Przeciwnie, zazwyczaj pary starające się o dziecko wykonują kilka prób, aby przekonać się o tym, czy inseminacja jest w stanie pokonać problem niepłodności. Przyjmuje się przy tym, że wówczas, gdy trzecia próba przeprowadzenia zabiegu nie przynosi oczekiwanego rezultatu należy z niego zrezygnować zastanawiając się nad innymi sposobami na zajście w ciążę.
---

Więcej o zabiegu inseminacji znadziesz na stronie: inseminacja.net - rodzaje inseminacji, skuteczność, przebieg zabiegu.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak rozpoznać zbliżanie się owulacji?


Jak rozpoznać zbliżanie się owulacji?

Autorem artykułu jest Paweł End

Wiedza na temat tego, kiedy przypada jajeczkowanie wydaje się wyjątkowo cenna. Co ważne, nie bagatelizują jej zarówno kobiety marzące o zajściu w ciążę, jak i te z nich, które myślą przede wszystkim o skutecznej antykoncepcji. Co może zatem sugerować nam, że mamy już do czynienia z jajeczkowaniem?
owulacjaNajprostsza metoda opiera się przede wszystkim na wyliczeniach, wymaga od nas jednak wiedzy na temat tego, jak długo trwa nasz cykl owulacyjny. Owulacja pojawia się zazwyczaj w jego połowie, jeżeli więc kobieta może pochwalić się regularnością miesiączek, może również z dużą dozą prawdopodobieństwa określić swoje dni płodne. W sieci pojawiają się zresztą specjalne programy komputerowe, które w istotny sposób ułatwiają te zadanie. Ich skuteczność uzależniona jest przede wszystkim od stopnia naszej własnej systematyki, jeżeli więc podajemy dane dotyczące kilku cyklów miesięcznych, dni płodne i czas wystąpienia owulacji mogą zostać określone z dużym prawdopodobieństwem nawet wówczas, gdy miesiączki nie są zbyt regularne.
Kobiety, które chcą mieć pewność, że zbliża się czas owulacji mogą również zainwestować w test pozwalający na potwierdzenie własnych obserwacji. Testy owulacyjne, dzięki którym można przekonać się o tym, czy nastąpiło już jajeczkowanie można nabyć obecnie w każdej aptece, jeżeli zaś zależy nam na ograniczeniu wydatków związanych z ich zakupem interesującym rozwiązaniem wydaje się skorzystanie z możliwości sklepu wysyłkowego. Dokładność wspomnianych rozwiązań nie zawsze jest identyczna, zdecydowana większość z nich może jednak pomóc nam we wskazaniu dni płodnych.
Podczas jajeczkowania zmienia się również temperatura naszego ciała, jeżeli zatem prowadzimy jej systematyczny pomiar, również nie powinnyśmy mieć trudności z odpowiedzią na pytanie o to, czy zbliżamy się do dni płodnych. Niestety, i ta metoda nadaje się przede wszystkim dla pań sumiennych i zdeterminowanych, które naprawdę chcą poznać swój organizm. Do niedawna uważano przy tym, że mamy do czynienia z metodą dość nieprzyjemną, co również uważano za jej wadę. Na szczęście, dziś przynajmniej ten problem udało się zlikwidować. Odwiedzając aptekę lub wirtualny sklep z podobnym asortymentem warto zaopatrzyć się w specjalny termometr pozwalający na mierzenie temperatury we wnętrzu pochwy, dzięki któremu czynności związane z pomiarami można wykonać szybko iż godnie z zasadami higieny.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Monday, October 29, 2012

Reglamentowana czułość


Reglamentowana czułość

Autorem artykułu jest Józefa Bożenna Karczewska

Rodzina, dzieci, temat stary jak świat. Dla jednych oczywisty i jest spełnieniem marzeń, dla innych nie jest celem w życiu. Często dziwimy się temu, ale pomyśleliśmy dlaczego?
Bezdzietne kobiety w pewnym wieku, samotne singielki zwane kiedyś starymi pannami, kiedyś piękne, interesujące, pełne życia, z oczami jak gwiazdy, pełnymi nadziei na piękne życie. Nic im nie brakowało. czemu są same? Czemu dziś szukają miłości w dokarmianiu kotów, książkach, na kursach lub uniwersytetach trzeciego wieku? Byle tylko wyjść z domu, mieć cel.
Oglądam zdjęcia, siedząc w wygodnym fotelu, przy pięknie podanej kawie.
- Byłaś taka śliczna - mówie do mojej prawie 70-letniej znajomej - i jaki przystojny był twój mąż...Czemu nie jesteście razem? 
- Rozeszliśmy  się, bo nie chciałam mieć dzieci, a on chciał. Ożenił się potem z inną kobietą i jest ojcem, stare dzieje...   
- Byłam jedynaczką, ale wiesz, moja mama nigdy mnie nie przytuliła, nie pogłaskała, nie pocałowała - wyznała nagle. - Tata też nie miał dla mnie czasu. Miałam dom, normalny dom, ale myślę, że nikt mnie nie kochał, przynajmniej nie okazywano tego. Nie chciałam mieć dzieci, bałam się, że mogę być podobna do mamy...oschła, na dystans...
- Masz przyjaciół? - pytam.
- Nie, moje koleżanki powychodziły za mąż, mają rodziny, wnuki. Nie mają czasu. Jestem sama, kiedy choruję też jestem sama. Czasem... zadzwonią.
- Co tak naprawdę lubisz?
- Lubię tańczyć, wciąż chodzę na zajęcia z baletu, uwielbiam pływać a wieczorami spaceruję po deptaku, jest tam zawsze pełno ludzi. Czasem z kimś pogadam. Nie lubię deszczu, bo muszę wtedy siedzieć w domu - najgorzej jest w domu.
- Kup komputer, to bedziemy rozmawiać przez skype'a - zaproponowałam.
Ucieszyła się.
Okazywanie miłości - czy to takie trudne dla nas, dorosłych? Dzieci uwielbiają przytulać się, wdrapywać na kolana, kiedy czytamy im książkę, siadać bardzo bliziutko nas. Zauważyliście, że kiedy bawimy się z dzieckiem na podłodze, ono stara się usiąść jak najbliżej nas, prawie na kolanach, czuje potrzebę bliskości i jest w tym prawdziwe, szczere.
Podrap mnie po pleckach...pomasuj rączki - prosi przed snem - przytul się do mnie...I zasypia spokojnie, najlepiej trzymając swoje łapki w naszych dłoniach. Jesteśmy dla niego azylem, bezpieczeństwem, potwierdzeniem miłości, która mu się słusznie należy.
I tak sobie myślę, że każdy - mały czy duży, młody lub stary - potrzebuje zainteresowania, czułości, dotyku i miłości. Dziecko ma nad nami jednak te przewagę, że umie o nią ufnie prosić.
Dajmy mu jak najwięcej miłości. Jest wtedy nadzieja, że w dorosłym życiu będzie mu łatwiej...,bo co dajesz, to wraca.
---

batel     www.bateltoiowo.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Piękna mama, zwłaszcza wiosną.


Piękna mama, zwłaszcza wiosną.

Autorem artykułu jest Anna Bell

Skorzystaj z porad specjalistów i pokaż jaka jesteś piękna z brzuszkiem. Kwitnij jak kwiat róży… bo Wiosna jest tuż, tuż… Eksponowanie brzuszka jest takie proste!!!
moda_ciazaJestem kobietą i doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że każda z nas chce czuć się piękna i zadowolona z własnego ciała zwłaszcza w okresie ciąży, kiedy nasze ciało tak drastycznie zmienia się. Musimy zapomnieć o szczupłej figurze, ale o świetnym samopoczuciu już nie! Do działania powinna nas zmotywować przede wszystkim nadchodząca wiosna, a musisz przyznać, że po ostatnich mrozach i roztopieniu śniegu jest coraz bardziej widoczna. Zatem Mamo: Do Dzieła! Pokaż światu na co Cię stać!
Po pierwsze, uwidocznij swój brzuszek i zatuszuj miejsca, gdzie jest Ciebie troszkę za dużo. Powinnaś pamiętać o tym, że ciemniejsze kolory optycznie zmniejszają, a ostre barwy i wzory przykuwają uwagę. Zatem wybieraj paski, biżuterię, torby i budy, które nadadzą charakter twojemu ubraniu.
Jeśli masz dużą pupę i szerokie biodra noś spodnie z szerokimi nogawkami, nieopinającymi uda z elastycznej tkaniny ( takiej, która nie będzie się opinała).Aby wyszczuplić optycznie sylwetkę, wybieraj spodnie granatowe, zaprasowane w kant lub pionowy prążek, bez aplikacji oraz przetarć. Ważny jest sposób naszycia kieszeni dlatego, że zbyt szeroko od siebie poszerzają pupę. Zamiast spodni rurek, deseni poziomych specjaliści polecają spódnice i sukienki. Im szersze są do doły, tym bardziej wyszczuplają łydki. Można też nosić legginsy, ale kończące się na wysokości kolana. Na nogi przyszła mama powinna zakładać koturny, a także pantofle na kilkucentymetrowym obcasie. Powiększony biust powinnaś wysmuklić za pomocą bluzki z dekoltem w kształcie litery V. Najlepszymi modelami są sukienki portfelowe wiązane z boku.
Stosując powyższe wskazówki zaprezentujesz się z gracją, a także wdziękiem. Być może zaskoczysz nawet swojego partnera, który nie będzie w stanie oderwać od Ciebie wzroku.  Pamiętaj, że jeśli ty będziesz czuć się komfortowo i zadowolona, wtedy twoja fasolka będzie zrelaksowana.
---

Interesuje Cię tematyka ciąży? Zapraszamy na naszą stronę. Możesz z niej pobrać darmowy, nietuzinkowy poradnik dla kobiet w ciąży. Zapraszamy www.ReceptaNaZdrowie.com.pl
Wszystkie mamy zainteresowane tematyką "Zarabiania w domu" zapraszamy na szkolenie poparte ofertami pracy.
http://www.systempartnerski.com.pl

REDAKCJA
Ps. Zagłosuj na nasz artykuł, jeżeli uważasz go za wartościowy. Dziękujemy.
Zezwalamy na rozpowszechnianie artykułu w całości w niezmienionej formie.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Skarpetkowe dziecięce stwory


Skarpetkowe dziecięce stwory

Autorem artykułu jest Li Li

Rodzice, którzy dobrze znają swoje dziecko, wiedzą, co jest  gwarantem najlepszej i zajmującej zabawy. Choć coraz częściej są to gry komputerowe, znajdziemy i wielbicieli zabawy kreatywnej.
Dziewczynki uwielbiają rysować, bawić się w scenki sytuacyjne takie jak dom czy sklep. Chłopcy chętnie tworzą tory wyścigowe z klocków i budują zamki z piasku. Każdy przedmiot – od kamyczka po patyczek, może zostać ożywiony i zamienić się w wielkiego potwora czy inną dowolną rzecz.
                Kluczem dziecięcej zabawy jest bowiem wyobraźnia. Jej rozwijanie jest bardzo ważne dla przyszłości naszej pociechy. Gry komputerowe podają malcowi wszystko na tacy. Nie ma elementu, który musiałby zostać zrekonstruowany w wyobraźni. Możemy wykorzystać twórcze możliwości i kreatywność naszego dziecka i pozwolić mu puścić wodzę fantazji, wykorzystując np. zwykły papier czy starą skarpetkę. Ze skrawków materiałów, koralików i innych drobiazgów możemy stworzyć pacynkę, dowolne zwierzątko, smoka czy postać z bajki.
                Przy tego typu zabawach rozwijamy nie tylko wyobraźnie, ale również zdolności manualne malucha. Dobrą zabawą może być także wprowadzenie elementów orgiami np. przy tworzeniu ozdób choinkowych czy innych okolicznościowych drobiazgów. Laurki nie muszą przypominać kartek złożonych na pół. Mogą być bardziej przestrzenne i nietypowe. Koperty z nadrukiem mogą zmienić się i przybrać rozmaite kształty. Pomysły, rodzice i opiekunowie, mogą czerpać z wielu książeczek, które podpowiedzą jak bezpiecznie i efektywnie bawić się z dzieckiem.
                Zabawa w tworzenie nowych rzeczy, jest przyczynkiem do budowania w dziecku potrzeby posiadania pasji. Stworzenie własnej zabawki daje również wielką satysfakcję i jest powodem do dumy. To buduje poczucie własnej wartości i przyczynia się do budowania podstaw silnego charakteru. To, co możemy dać dziecku w czasie jego dzieciństwa może być największym skarbem jakim go obdarzymy.
---

Szukasz prezentu dla dziecka? Zabierz go do kina na animację Kot w butach 3D

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak radzić sobie z bólem porodowym


Jak radzić sobie z bólem porodowym

Autorem artykułu jest Abete

Ból porodowy porównywany jest do największego bólu, jaki jest w stanie znieść człowiek. Współczesna praktyka położnicza dopuszcza stosowanie farmakologicznych środków łagodzenia przebiegu tego procesu, ale należy zwrócić uwagę, że nigdy nie pozostają one bez wpływu na stan matki i dziecka.
Naturalne metody radzenia sobie z bólem porodowym nie zaburzają jego procesu, a przynoszą ulgę w każdej kolejnej fazie. Mają ponadto wpływ na przyspieszenie rozwierania się szyjki macicy i wstawiania się główki. Pomagają dziecku przygotować się do przejścia przez kanał rodny, a matce kontrolować zmiany zachodzące w jej ciele. Nie otumaniają i nie przyczyniają się do zmniejszenia utlenowania krwi pępowinowej.
Poczucie bezpieczeństwa i komfort
O to, aby poród przebiegał w poczuciu pełnego komfortu i spokoju należy zadbać już wcześniej. Najlepiej zapisać się na zajęcia do szkoły rodzenia zwłaszcza, jeśli jest to pierwszy poród. Dowiesz się na nich wielu cennych informacji, na temat tego, jak przebiega cały proces. Poznasz techniki oddychania oraz sposoby radzenia sobie z dolegliwościami ze strony organizmu w czasie fazy rozwierania i parcia. Ponadto będziesz mogła porozmawiać z innymi kobietami o swoich obawach. Bezpieczeństwo można osiągnąć także dzięki temu, że na poród wybieramy placówkę, którą miałyśmy okazję poznać wcześniej. Dobrze także mieć w niej znajomego lekarza lub położną. Jeśli czujemy, że będzie nam potrzebne towarzystwo, warto o to poprosić męża, partnera, przyjaciółkę czy mamę. Obecność bliskiej osoby zminimalizuje strach przed nowym miejscem.
Aktywny poród
Ból porodowy jest potrzebny, bowiem mobilizuje organizm matki do wydania dziecka na świat, przyspiesza także dojrzewanie układu oddechowego u płodu. Aby sobie z nim radzić, należy się ruszać, bo ruch najlepiej i najbardziej naturalnie pomaga rozładować napięcie w ciele. Przyjmuj instynktowne pozycje takie, w których po prostu czujesz się lepiej. Zmiana ułożenia bioder powoduje odciążanie zmęczonej partii tkanek, ponadto przyspiesza zstępowanie główki do kanału rodnego. Można spacerować, kręcić biodrami, kołysać się, kucać, siadać na gumowej piłce, korzystać z worka sako lub drabinek. Unikaj długiego leżenia, bo nie sprzyja rozwieraniu szyjki macicy. Natomiast wszelkie pozycje wertykalne umożliwiają nacisk główki dziecka na krocze, czym przyspieszają dojrzewanie tej partii ciała do urodzenia dziecka. W czasie skurczów możesz poprosić bliską osobę o masaż okolicy lędźwiowo-krzyżowej.
Relaks
W przerwach międzyskurczowych staraj się zrelaksować. Możesz wykorzystać je nawet na krótką drzemkę. Pamiętaj o oddychaniu, a podczas każdego wydechu maksymalnie koncentruj się na tym, by uwolnić z ciała całe napięcie. Nie wstrzymuj oddechu, bo w krótkim czasie doprowadzi to do jeszcze większego bólu, ma poza tym ujemny wpływ na dziecko. Możesz stosować zimne lub ciepłe okłady na krocze, dół brzucha i okolice kości krzyżowej przy użyciu butelki z gorącą wodą, wilgotnych i ciepłych ręczników, kompresów żelowych czy strumienia ciepłej wody. Możesz także korzystać z wanny lub prysznica, ciśnienie wody minimalizuje bowiem odczucie bólu, poprawia krążenie krwi, dotlenia mięśnie i łożysko. Zwiększa także wydzielanie hormonów szczęścia. Wydawaj dzięki, bo to rozluźnia i uwalnia napięcie – robią tak sportowcy. Tłumienie krzyku wzmaga ból, jest zasadne tylko podczas parcia, kiedy siła powinna iść w krocze, a nie w górną część ciała. Więcej porad można przeczytać na różnych forach o ciąży.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Naturalne wywoływanie porodu


Naturalne wywoływanie porodu

Autorem artykułu jest Abete

Ciąża prawidłowa trwa 38–42 tygodnie, ale termin porodu jest bardzo trudno ustalić z dużą dokładnością. Najmniejszą pewność daje tzw. reguła Naegelego, która wyznacza koniec ciąży na podstawie daty ostatniej miesiączki. Największe prawdopodobieństwo obliczenia dokładnego terminu może dać natomiast badanie USG.
Dzieci przychodzą na świat w terminie wyznaczonym na podstawie obliczeń lub badań jedynie w 5% przypadków. Określenie poród do terminie” odnosi się do sytuacji, w której ciąża trwa więcej niż 40 tygodni, natomiast „ciążą przenoszoną” nazywa się taką, która kończy się po 42 tygodniach, a u noworodka zauważa się oznaki nieprawidłowości – złogi wapniowe w łożysku, zielone wody płodowe, czy pomarszczoną skórę stóp i rączek. Dzieci urodzone o czasie to te, które przychodzą na świat między 38. a 42. tygodniem ciąży i nie wykazują negatywnych cech.
Ciąża trwająca więcej niż 40 tygodni nie zagraża życiu czy zdrowiu matki i dziecka, ale powinna być obserwowana i badana za pomocą USG i KTG. Ciąże przenoszone to jedynie 3% wszystkich ciąż, a 10% noworodków z nich wykazuje cechy za długiego przebywania w łonie matki – stąd oznaki przenoszenia zauważa się tylko u 0,3% dzieci. W szpitalach najczęściej w takiej sytuacji wprowadza się interwencje w postaci kroplówek naskurczowych lub przebija się pęcherz płodowy, co jest zupełnie niepotrzebne i może zaburzyć przebieg naturalnego porodu. W polskich szpitalach jest w ten sposób wywoływanych prawie 60% porodów, choć sytuacji, w których byłoby to rzeczywiście potrzebne, jest niewiele.
Naturalne metody wywołania czynności skurczowej możesz stosować w domu, jeśli jesteś po 40. tygodniu ciąży, a bóle się jeszcze nie pojawiły. Takie metody zadziałają tylko wówczas, gdy organizm oraz dziecko są przygotowani do rozwiązania, w przeciwnym razie będą nieskuteczne. Nie mają mocy wywołania skutków niepożądanych, dlatego możesz stosować je bez obaw.
Przykładowe z nich:
- współżycie – męskie nasienie zawiera hormony, prostaglandyny, które wpływają na szyjkę macicy powodując jej zgładzenie i rozwieranie, a także przyspieszają jej dojrzewanie. Ponadto podczas orgazmu wydziela się w ciele kobiety oksytocyna, która odpowiada za skurcze macicy;
- stymulacja brodawek – podobnie jak współżycie prowadzi do wydzielania oksytocyny, nie tylko może poród wywołać, ale także sprawi, że powróci wtórnie zatrzymana czynność skurczowa. Podczas stymulacji każdą pierś masuje się oddzielnie między kciukiem a pozostałymi palcami dłoni przez 2 minuty, po czy robi się trzyminutową przerwę w masażu. Taki zabieg wykonuje się przez 20 minut. Jeśli czynność skurczowa się zaczyna lub wraca, a bóle występują co 3 minuty i trwają więcej niż 60 sekund należy zaprzestać stymulacji brodawek;
- ruch – spacer połączony z kołysaniem biodrami pomaga dziecku zstąpić główką do kanału rodnego przy współudziale siły ciążenia. Podobnie pomaga taniec, wchodzenie i schodzenie po schodach, a także stare metody, czyli porządki – mycie okien i podłogi. Wszystkie te czynności możesz robić przy muzyce, która dodatkowo cię zrelaksuje, rozluźni i pozwoli się skoncentrować;
- napar z liści malin – stymuluje skurcze macicy, 3–4 łyżki suszu zalewa się pół litrem wody i gotuje przez parę minut. Można to pić trzy razy dziennie na 4 tygodnie przed terminem porodu, aż do końca ciąży i w czasie połogu.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak dbać o mięśnie dna miednicy w ciąży


Jak dbać o mięśnie dna miednicy w ciąży

Autorem artykułu jest Abete

Mięśnie dna miednicy to grupa tkanek, od których stanu zależy funkcjonowanie organów zlokalizowanych w dolnej części tułowia: narządów płciowych, pęcherza moczowego i odbytnicy. Osłabienie tej partii może prowadzić do pogorszenia jakości współżycia, wysiłkowego nietrzymania moczu oraz gazów.
W czasie ciąży i porodu mięśnie dna miednicy są często obciążane, co wpływa na jakość ich funkcjonowania w dalszym życiu. Wiele kobiet odczuwa wzmożone napięcie w tej okolicy także w czasie miesiączki lub owulacji, towarzyszy mu czasem ciężkość w dole brzucha, ból, uczucie zmęczenia i rozdrażnienia. Zdrowe partie tkanek pozwalają nie tylko dobrze przejść przez wszelkie momenty związane z rozrodem, ale także przyczyniają się do satysfakcjonującego życia intymnego. Każda kolejna ciąża i poród osłabia strukturę tkanek i może w perspektywie przyczynić się do dyskomfortu w okresie menopauzy i klimakterium. Objawia się on nietrzymaniem moczu, nietrzymaniem kału lub gazów, obniżeniem, a nawet wypadaniem narządów płciowych. Pierwsze zwiastuny tych problemów są nieregularne i nie wzbudzają podejrzeń, potem dochodzi do nagłego pogorszenia się stanu tej partii tkanek u kobiety. W ciąży zauważa się, że wzmożone napięcie w okolicach mięśni dna miednicy może prowadzić do wysiłkowego nietrzymania moczu, najczęściej w momencie kaszlu, kichania lub śmiechu. Ustępuje to po okresie połogu, ale już wtedy warto zadbać o stan tej części ciała na przyszłość. Właśnie dlatego wiele krajów europejskich wprowadza wczesną rehabilitację poporodową, dzięki której młoda mama szybko odzyskuje sprawność fizyczną.
Jak dbać o mięśnie dna miednicy w ciąży?
Wszelkie niepokojące objawy w trosce o zdrowie w ciąży należy zgłaszać lekarzowi lub położnej. Zaleca się pić dużo płynów, najlepiej nie mniej niż 2 litry wody mineralnej niegazowanej dziennie, a co za tym idzie zawsze oddawać mocz, kiedy się czuje potrzebę – nie należy go przetrzymywać, ale także nie należy oddawać go bez wyraźnej konieczności. Co najmniej raz dziennie powinno się ćwiczyć mięśnie Kegla – podczas mikcji wstrzymuje się na moment strumień moczu, po czym po chwili swobodnie się go oddaje do końca. Bardzo dobrze działa także gimnastyka, jednak powinna być przeprowadzana pod okiem wykwalifikowanej kadry. Kobieta w ciąży powinna także unikać zaparć, choć są one nieodłączną częścią tego okresu, można z nimi walczyć stosując odpowiednią dietę bogatą w błonnik. Zawierają go świeże warzywa i owoce, razowe pieczywo, otręby i kasze. Dobrą taktyką jest spożywanie suszonych śliwek lub otrębów pszennych popitych płynem lub namoczonych.
Jak dbać o mięśnie dna miednicy w połogu?
Po tygodniu od porodu, gdy minie bolesność krocza, zacznij wykonywać ćwiczenia dna miednicy. Około 6–8 tygodni po porodzie udaj się na wizytę kontrolną do ginekologa i wykonaj badanie sEMG, które sprawdza stan mięśni i nerwów dna miednicy. W osiem tygodni po urodzeniu noworodka zgłoś się na rehabilitacje poporodową. Jak najczęściej staraj się poruszać biodrami odchylając je na boki, nie oddawaj moczu bez wyraźnej potrzeby, a jeśli nosisz dziecko w chuście zmieniaj często jego położenie z wykorzystaniem także pleców jako miejsca oparcia maluszka. Ćwicz mięśnie dna miednicy. Przykładowe ćwiczenia polegają na zaciskaniu zwieraczy, wstrzymywaniu się na kilka sekund i rozluźnianiu. Powtarza się to kilkukrotnie w seriach złożonych z kilkunastu ruchów.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Saturday, October 27, 2012

Skąd czerpać wiedzę o ciąży?


Skąd czerpać wiedzę o ciąży?

Autorem artykułu jest Abete

Jesteś w ciąży? Wiesz, że teraz całe twoje życie i życie twojego partnera się zmieni. Nie tylko nie będziecie już sami, ale do waszej pracy dojdą kolejne obowiązki. Zastanawiasz się pewnie, gdzie szukać wiarygodnych informacji na temat tego, co dzieje się z twoim ciałem i jak przygotować się do porodu. 
Potrzeba zdobycia wiedzy na ten temat jest naturalna, zwłaszcza jeśli jesteś osobą, której obce są zagadnienia biologiczne. Aby odpowiedzieć sobie na pytania z pewnością na początku zaczniesz przeszukiwać internet. I słusznie. Powstaje coraz więcej portali, na których można poczytać o ciąży, porodzie i połogu. Szczególnie polecane są te, na których można zaznajomić się z artykułami specjalistów – ginekologów, położników oraz położnych. Dowiesz się jakie dolegliwości mogą cię spotkać przez najbliższych dziewięć miesięcy, jaką powinnaś stosować dietę, by uniknąć zgagi, niestrawności czy zaparć. Poznasz przebieg porodu i przygotujesz torbę do szpitala. Ponadto zawsze możesz porozmawiać z innymi kobietami na forum o ciąży, aby podzielić własnymi doświadczeniami czy troskami.
Warto także posłuchać rad mamy i babci, choć wiele z nich nie przystaje do współczesnego patrzenia na opiekę nad małym dzieckiem, to często starsze pokolenie zna wiele sposobów na to, by radzić sobie z takimi problemami jak zastój pokarmu, czy kolka noworodka. Nie reaguj nerwowo na udzielane wsparcie, doceń to, że twoja mama wychowała ciebie i twoje rodzeństwo, a babcia musiała znosić trudu ciąży i porodu w trudniejszych warunkach. Nawet jeśli nie zgadzasz się ze wszystkim, co mówią, daj im poczucie, że są potrzebne i wybierz się z nimi na zakupy albo skonsultuj się w sprawie zakupu łóżeczka czy wózka. Zachęcamy także do zapisania się na zajęcia w szkole rodzenia, gdzie przygotujesz swoje ciało do porodu, poznasz przebieg ciąży oraz porozmawiasz z innymi kobietami o dzieciach.
Ponadto powinnaś umówić się na wizytę do ginekologa. Zrobi ci on wszystkie niezbędne badania i zleci diagnostykę pod kątem infekcji, które mogłyby zaszkodzić dziecku. Założy ci kartę ciąży, w której na każdej wizycie będzie odnotowywał, jak rozwija się dziecko oraz jaki jest stan zdrowia waszej dwójki. Lekarz także odpowie na wszystkie twoje pytania i zwróci uwagę na sygnały, które mogą być niepokojące i które powinny w przyszłości skłonić cię do konsultacji, jak krwawienia, silne bóle, uporczywy świąd skóry. Na tę wizytę możesz się wybrać z partnerem, on także powinien wiedzieć, jak się zachować w różnych sytuacjach, które mogą was teraz spotkać. Poza tym warto go uczulić, by nie brał sobie do serca twoich zmiennych nastrojów, które będą teraz wynikać z emocjonalnego rozchwiania pod wpływem hormonów.
Aby zaspokoić głód wiedzy polecamy także książki. Na rynku jest mnóstwo publikacji poruszających problematykę ciąży i opieki nad małym dzieckiem. Możesz kupić lub wypożyczyć w bibliotece album, który prezentuje rozwój twojego dziecka tydzień po tygodniu, możesz także wypożyczyć film przyrodniczy, którym zobrazuje dokładnie, co dzieje się w twoim brzuchu. Polecamy także czasopisma dla matek, w których zawsze poruszane są aktualne problemy, które mogą cię zaciekawić. Nie sięgaj do podręczników dla studentów medycyny oraz lekarzy – pisane są suchym językiem i traktują najczęściej o patologiach, pełne są zdjęć, których przyszła mama nie powinna oglądać. Nie potrzebnie się tylko zdenerwujesz, a stres nie wpływa dobrze na dziecko.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czy warto zrobić testy na HIV w ciąży?


Czy warto zrobić testy na HIV w ciąży?

Autorem artykułu jest Abete

Problem HIV w Polsce jest dalej traktowany jako kwestia, która nikogo tak naprawdę nie dotyczy. Wciąż pokutuje przekonanie, że to choroba narkomanów i homoseksualistów lub osób rozwiązłych. Jednak nigdy nie mamy pewności, czy nie narażamy siebie i swojego dziecka na zakażenie wirusem.
Coraz więcej osób zaraża się wirusem HIV nieświadomie, a nie wystarczy wierność w związku deklarowana przez oboje partnerów, by uniknąć ryzyka. Dzieje się tak z dwóch powodów, po pierwsze przeszłość seksualna osoby, z którą pozostajemy w intymnych relacjach oraz nasza przeszłość odgrywa kluczową rolę przekazywaniu nabytych infekcji, po drugie nigdy nie mamy stu procent pewności, że nasz kochanek jest nam wierny. W sytuacji gdy planuje się dziecko lub okazuje się, że kobieta jest w ciąży, w trosce o jego zdrowie dobrze wykonać badanie na obecność wirusa HIV. Jest to taka sama diagnostyka jak każda inna.
Lekarze zlecają olbrzymią ilość badań, a duża część z nich dotyczy chorób przenoszonych drogą płciową: kiła, rzeżączka, chlamydioza. Każdy noworodek poddawany jest po porodzie zabiegowi Credego, który ma chronić go przed zapaleniem spojówek wywołanych właśnie przez dwoinkę rzeżączki. Nie ma więc nic wstydliwego i dziwnego, jeśli podejmie się decyzję o badaniu w kierunku HIV z myślą o dziecku. W Polsce takie badania wykonuje jedynie 10% ciężarnych, a szacuje się, że żyje u nas około 35–40 tys. nosicieli wirusa HIV, a co trzeci z nich nie ma pojęcia, że jest zakażony. W innych krajach Unii Europejskiej badaniom poddaje się 60%, Francuzi i Holendrzy osiągają natomiast wynik 98%. To wskazuje na wysoką świadomość zdrowotną w tych państwach. Polskie Towarzystwo Ginekologiczne zaleca, by wszyscy lekarze proponowali te badania pacjentkom.
Kobieta-nosicielka może przekazać wirusa swojemu dziecku na trzy sposoby:
- transmisją wertykalną, czyli podczas porodu;
- w III trymestrze ciąży, przez transport łożyskowy lub w wyniku krwawienia;
- w okresie okołoporodowym, także podczas karmienia piersią.
Problematyka tego zakażenia jest znacznie poważniejsza niż u dorosłych, u dzieci bowiem zakażenie przebiega gwałtowniej, większe jest ryzyko rozwoju AIDS, a co za tym idzie – śmierci. Chorobę trzeba szybko wykryć i natychmiast podjąć leczenie przed ukończeniem przez dziecko 3. miesiąca życia. Nowoczesne leki przeciwwirusowe pozwalają osobom zakażonym normalnie funkcjonować, a średnia długość życia takich osób od momentu wykrycia wirusa to 40 lat. Jeśli matka podda się badaniu, które będzie miało wynik pozytywny, wówczas będzie miała czas, by ochronić swoje dziecko przed tymi konsekwencjami lub zaniechać starań o potomka ze względu na ryzyko. Lekarze zwracają uwagę, że stosowanie leczenia antyretrowirusowego w czasie ciąży, odpowiednie prowadzenie porodu i niekarmienie piersią pozwalają na pełne unikniecie zakażenia.
Poród kobiety, która jest nosicielka HIV odbywa się w specjalnym ośrodku referencyjnym. najczęściej wykonuje się ciecie cesarskie, które jest bezpieczniejsze dla płodu. Czynnikiem decyzyjnym jest poziom kopii wirusa we krwi, jeśli tzw. wiremia jest niewykrywalna, a pacjentka otrzymywała skojarzoną terapię antyretrowirusową, można rozważyć poród naturalny. Jeśli jednak do zakażenia doszło tuż przed poczęciem lub widoczne są objawy AIDS nie ryzykuje się i przeprowadza cięcie cesarskie. Noworodek otrzymuje natychmiast leki antyretrowirusowe, a pięć dni po narodzeniu pobiera mu się krew na badanie w kierunku HIV.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czym jest cholestaza ciążowa?


Czym jest cholestaza ciążowa?

Autorem artykułu jest Abete

Cholestaza jest chorobą wątroby, która może pojawić się u kobiety ciężarnej w II lub III trymestrze ciąży. Zagraża ona życiu i zdrowiu dziecka i powinna być prowadzona przez lekarza w szpitalu. Na szczęście spotykana jest stosunkowo rzadko, bo u 4% przyszłych matek, nie pozostawia po sobie trwałych uszkodzeń organizmu.
Wewnątrzwątrobowa cholestaza ciężarnych, inaczej WCC w Polsce diagnozowana jest u 4% kobiet ciężarnych. Jest to choroba wątroby, którą u matki spodziewającej się dziecka wywołują hormony płciowe – estrogeny i progesteron, dość często zauważa się, że predyspozycje do niej są dziedziczne. Powiększające się stężenie hormonów w III trymestrze ciąży, w okolicach 30. tygodnia, zaczyna obciążać wątrobę. Wówczas może dojść do wewnątrzwątrobowego zastoju żółci u osób, których narząd jest mniej odporny. Jeśli choroba jest prawidłowo rozpoznana i leczona, nie zagraża matce i dziecku, ale jeśli zostanie zbagatelizowana, może prowadzić do przedwczesnego porodu o gwałtownym przebiegu, a nawet do krwotoku porodowego i śmierci dziecka.
Najbardziej charakterystycznym objawem choroby jest uporczywe swędzenie skóry, które może pojawić się już w 25. tygodniu ciąży. Świąd nasila się zwłaszcza wieczorem i w nocy, czym przyczynia się do bezsenności. Szczególnie narażone na tę dolegliwość są stopy i ręce, skóra szyi, twarzy i uszu, a czasem całe ciało. Część chorych kobiet, ok. 20%, skarży się także na współwystępowanie mdłości, wymiotów i utratę łaknienia. Objawy nie wystarczają do postawienia diagnozy, bo nie muszą wiązać się z tą jednostką chorobową. Jeśli jednak przyszła matka obserwuje ich nasilanie, powinna zgłosić się do lekarza, który zleci wykonanie badań biochemicznych krwi, są to tzw. próby wątrobowe. Podwyższenie wartości stężenia kwasów żółciowych, fosfatazy alkalicznej, bilirubiny całkowitej oraz enzymów wątrobowych ASPAT i ALAT świadczy o cholestazie.
Aby złagodzić jej przebieg i nie narazić dziecka, należy zadbać o zdrowie w ciąży. Kobieta potrzebuje dużo wypoczynku fizycznego i psychicznego, powinna być pod stałą lekarska opieką, a najlepiej przebywać w szpitalu aż do porodu. Farmakologicznie cholestazę ciążową leczy się preparatami sterydowymi oraz podaje się do nich kroplówki z glukozą i witaminą C. Kontroluje się funkcje wątroby, a od 34. tygodnia monitoruje regularnie dobrostan płodu wykonując badania KTG i USG, a matce zaleca się liczenie ruchów dziecka.
Trzeba także stosować diętę w ciąży, która nie obciążą wątroby. Posiłki nie powinny zawierać smażonych i surowych pokarmów, wszystko co znajduje się na talerzu, nawet warzywa i owoce, powinno być gotowane. Zaleca się ograniczenie tłuszczy i rezygnację z majonezu, słodzonych i gazowanych napoi oraz słodyczy. Wskazane są jogurty beztłuszczowe, mało słodkie kompoty i biszkopty oraz duża ilość wody niegazowanej z niską zawartością sodu.
Poród może przebiegać w warunkach naturalnych, ale w dużej mierze zależy to od stanu zdrowia mamy i dziecka. Lekarze mogą zdecydować się na rozwiązanie przed terminem albo ukończenie ciąży zabiegowo, jeśli będzie podejrzenie niedotlenienia dziecka lub u matki zauważy się uporczywe narastanie świądu lub żółtaczkę. Jedynym ryzykiem dla dziecka jest wówczas wcześniactwo, cholestaza nie doprowadzi w tym przypadku do większych powikłań, a zaraz po porodzie u matki ustąpią wszystkie objawy. Choroba nie uszkadza wątroby, ale zauważa się, że wraca w kolejnych ciążach u kobiet, u których już raz wystąpiła.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czy warto korzystać z forum dla matek?


Czy warto korzystać z forum dla matek?

Autorem artykułu jest Abete

Wiele kobiet w ciąży codziennie śledzi wpisy pojawiające się na coraz liczniejszych serwisach poświeconych dla matek spodziewających się dziecka. Bierze się to nie tylko z potrzeby zaspokajania ciekawości i odpowiadania sobie na pytanie: co się ze mną dzieje, ale także z potrzeby kontaktu z innymi kobietami w takim samym stanie.
Każda strona internetowa, które jest poświęcona zagadnieniom związanym z ciążą i porodem, zawiera także dodatkowe funkcje, między innymi dostęp do forum dla matek. Zarejestrowani użytkownicy mogą z niego korzystać o każdej porze, czytać i publikować wpisy na tematy najczęściej poruszane lub proponować poruszenie nowego wątku. Cieszy się to olbrzymim powodzeniem i zainteresowaniem, dlatego że przyszłe matki nie liczą tylko na porady specjalistów, ale dążą do kontaktu z innymi matkami, które wesprą je swoim doświadczeniem, czy poradą.
Jeśli przegląda się wpisy publikowane na takich stronach, wyraźnie widać, że poruszane są tam te same problemy, które były wcześniej omawiane przez specjalistów. Użytkownicy jednak sami chcą sprawdzić, jak dana kwestia przedstawia się u innych osób, czy proponowane rozwiązanie zdały egzamin i czy to, o czym mowa, rzeczywiście nie jest groźne. Serwisy internetowe pełne są także dyskusji na tematy prywatne, najczęściej rozwijanymi wątkami są kwestie dotyczące rekcji partnerskich, seksu w ciąży, zdrady oraz opieki nad małym dzieckiem czy dolegliwości w ciąży. Dużo się także mówi o trudnościach z poczęciem dziecka i obawach związanych z leczeniem niepłodności oraz późnym macierzyństwie.
Socjologicznie można ocenić forum dla kobiet w ciąży, jako płaszczyznę zawierania kontaktów i szukania znajomości. Mimo że wsparcie pochodzące z internetu, nie jest realne i nie opiera się na bliskim kontakcie, czasem wystarczy z kimś przez chwile porozmawiać w ten sposób, by poczuć się lepiej. Jest to cenne zwłaszcza dla kobiet w ciąży, są one cały czas poddawane różnego rodzaju napięciom i emocjom, których źródło leży w rozchwianej równowadze hormonalnej. Możliwość opisania swoich uczuć, czy porozmawiania z kimś, kto ma podobnie nastroje, może mieć zbawienna funkcję. Przede wszystkim uspokaja i odciążą, pomaga także nie zrzucać wszystkiego na partnera.
Strony internetowe dotyczące parentingu powstają właściwie nieustannie i coraz łatwiej jest się zgubić w gąszczu proponowanych serwisów. Najlepiej korzystać z tych, które współpracują ze specjalistami takim jak lekarze ginekolodzy-położnicy, położne czy pediatrzy i psycholodzy. Oni też często wypowiadają się na forum i odpowiadają na konkretne pytania użytkowniczek, doradzają jak się zachować w danej sytuacji lub co mogą oznaczać opisywane objawy. Będą nieoceniona pomocą w trudnych momentach, a także uwrażliwią na przyszłość.
Warto korzystać z takich stron oraz serwisów, bo działają one uspokajająco na przyszłą matkę. Rozwiewają wątpliwości i odpowiadają nawet na trudne pytania, ponadto stanowią nieoceniona pomoc, jeśli chodzi o kwestie, których nie ujmują książki. Zadzierzgnięte na forach znajomości, są także ciekawym elementem codzienności, z którego można czerpać wiedze i otuchę. To dlatego czasem zdarza się, że tak rozpoczęte znajomości wychodzą poza internet, i jeśli tylko ludzie blisko siebie mieszkają, kontynuują relacje na co dzień. Jest to tym ważniejsze dla kobiet ciężarnych, że potrzebują one osób w podobnej sytuacji, czyli drugiej kobiety. Tylko na wzajem są w stanie siebie w pełni zrozumieć bez szczególnych wyjaśnień.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak zajść w ciążę?


Jak zajść w ciążę?

Autorem artykułu jest Abete

Zajście w ciąże nie wydaje się być specjalnie trudną sprawą, a jednak coraz więcej par ma problemy z płodnością. Współcześnie ocenia się, że stanowią one aż 20% populacji, co jest wynikiem dwukrotnie większym niż notowano w poprzednich pokoleniach. 
O niepłodności mówi się wówczas, gdy partnerzy nie mogą począć dziecka po roku regularnego współżycia bez stosowania antykoncepcji. Bezpłodność natomiast rejestruje się u osób, które mają fizjologiczne przeszkody, by posiadać biologicznego potomka, np. brak jajników. Jeśli para zauważa, że mimo starań nie może począć dziecka, powinna się zgłosić na konsultacje lekarską. Najczęściej problem związany jest z żeńską gospodarka hormonalną, jajnikami lub jajowodami, jak np. zrosty po przebytych infekcjach oraz ze słabą jakością męskiego nasienia – za mała ilość plemników lub za mała ich ruchliwość. Są jednak czynniki, które zakłócają prawidłowe funkcjonowanie organizmu i nie pozwalają począć upragnionego dziecka, a jednocześnie nie są groźne.
Okazuje się, że duży wpływ na problemy z płodnością mają stany zapalne dziąseł i zębów. Prawdopodobnie dzieje się tak dlatego, że organizm rozpoznając infekcję, nie dopuszcza do zajścia w ciążę, bo dziecko mogłoby być wówczas zagrożone. Problemy z uzębieniem odbijają się na funkcjonowaniu całego ludzkiego ciała, mogą bowiem prowadzić do innych dolegliwości. Dlatego oboje z partnerów powinni skonsultować tego typu problemy z lekarzem i je wyleczyć. Naukowcy oceniają, że kobiety z problemami dziąseł zachodzą w ciążę dwa miesiące później niż zdrowe.
Przyszła matka powinna zrezygnować z picia dużych ilości kawy, herbaty i coli, czyli wszystkiego, co zawiera kofeinę. A to dlatego, że ten chemiczny związek zaburza transport komórek jajowych w jajowodach, działając na aktywność komórek śródmiąższowych Cajala, które znajdują się w ściance jajowodu. Komórki te wywołują regularne skurcze mięsni oraz ruch rzęsek wyściełających jajowód, czym przyczyniają się do przemieszczania komórki jajowej z jajników, a także transportują już zapłodnione jajeczko do macicy. Jeśli ich praca zostanie zahamowana, wówczas komórka jajowa nie spotka się z plemnikiem, a zygota nie zagnieździ w błonie śluzowej narządu rodnego.
Mężczyznom do produkcji dobrej jakości nasienia potrzebny jest selen, który znajduje się w wątróbce, czosnku i cebuli, tuńczyku, orzechach brazylijskich, nasionach słonecznika i kiełkach pszenicy. Pierwiastek ten jest niezbędny podczas produkowania przez organizm testosteronu oraz plemników, wpływa na ich prawidłową budowę i ruchliwość. Niedobory tego związku mogą prowadzić do niepłodności u zdrowych i młodych mężczyzn. Dlatego zaleca się spożywanie produktów zawierających selen oraz witaminy E i B12.
Poza tym, aby zajść w ciążę, zaleca się regularne współżycie. Jak się okazuje nie powinno być zbyt intensywne ani zbyt oszczędne. Bardzo częste stosunki osłabiają jakość nasienia, podobnie jak rzadkie. U mężczyzny, który nie współżył od siedmiu dni zauważa się zmiany w obrębie DNA plemników, natomiast codzienne uprawianie seksu w tygodniu poprzedzającym owulację poprawia jakość nawet słabego nasienia. Intymne zbliżenia działają także dobrze na kobietę, ponieważ prowadzą do lepszego ukrwienia jajowodów i macicy oraz promują jej aktywność skurczową. W czasie orgazmu wydzielana jest w ciele kobiety oksytocyna, która wzmaga skurcze narządów i pomaga plemnikom w pokonaniu drogi do jajowodów, ponadto płyn nasienny zawiera prostaglandyny, które ułatwiają plemnikom przejście przez szyjkę macicy.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl